Jest tutaj jakiś ogrodnik?

motocyklowo
Awatar użytkownika
Driverd2
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1673
Rejestracja: 16.12.2009, 17:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Driverd2 »

Podaliście jakieś konkrety, przemyślę to, sprawdzę i zobaczę co i jak. Czemu chcę się ogrodzić, a czemu mam mieć nieogrodzoną posesję? Czemu betonowe a nie siatka? A to temu że trwalsze a niewiele droższe od siatki z podmurówką, nie ukradną tego na złom, nie będzie przez to tak leciało wszystko w trakcie prac na polach obok, łatwiej będzie to ogarnąć.
Artur
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 292
Rejestracja: 17.01.2012, 08:06
Mój motocykl: XL600V

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Artur »

Z miasta wyjedziesz, miasto z Ciebie nie :D

Pamiętaj, że ogrodzenie od strony drogi publicznej musi być uzgodnione i zgodnie z prawem winno być ażurowe. (zgłoszenie do Starostwa).
Awatar użytkownika
Driverd2
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1673
Rejestracja: 16.12.2009, 17:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Driverd2 »

Akurat u nas musimy mieć zgodę od GDDKiA. A co złego jest w grodzeniu swojego terenu bo nie rozumiem co tutaj ma moja miastowość z tym wspólnego? Mieszkałem w mieście 30 lat, teraz mam teren i chcę go ogrodzić i nie widzę w tym nic złego.
Awatar użytkownika
poss'ter
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 931
Rejestracja: 02.01.2013, 18:10
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: poss'ter »

Nie o fakt ogrodzenia posesji a rodzaj (betonowy, nieażurowy) się rozchodzi. Betonowe ogrodzenie jest uważane za mało estetyczne, kojarzy się z zakładem karnym lub produkcyjnym z okresu PRLu. Ale oczywiście o gustach się nie dyskutuje.

Inne pomysły na niedrogie ogrodzenie:
Zwykła siatka (wys: 120, 150) ogrodzeniowa powlekana montowana na słupkach co 2,5m + ewentualnie zamontowany na beton krawężnik jako podmurówka
W stylu rancho - okorowane, zaimpregnowane żerdzie sosnowe przybite poziomo do słupków sosnowych
Żywopłot. Małe sadzonki kupione dziś po 1 zł za sztukę za kilka lat dadzą ładny żywopłot o wysokości pow. 1 metra. Uwaga - trzeba później przycinać i regulować!!
"NIE ŁAM SIĘ" - Wajdek
Awatar użytkownika
Driverd2
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1673
Rejestracja: 16.12.2009, 17:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Driverd2 »

Betonowy z tego względu że część działki już takim ogrodzeniem jest ogrodzona, dwie płyty są pełne, z czego jedna w połowie siedzi w ziemi, a dwie od góry właśnie ażurowe, i takim samym wzorem chcę zrobić resztę :)
Artur
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 292
Rejestracja: 17.01.2012, 08:06
Mój motocykl: XL600V

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Artur »

nie odpowiem Ci co złego, bo NIC ZŁEGO.
Ale widać różnicę w mentalności.
Miastowe mają dużą tendencję do grodzenia własności, walki o każdy swój cm, a zarazem korzystania z części wspólnych bez umiaru "bo mogę". Widać też w dążeniu do osiągnięcia celu, jakiś dziwnych ogrodów wbrew miejscowym uwarunkowaniom klimatycznym i gruntowym. Efekt końcowy jest taki, że miastowe kupują działki nawet leśne, bo tak tu piękne cicho i spokojnie a po latach 10, masz dookoła same wysokie płoty, betonowe podjazdy i pstrokate chaty, każdy projekt z innej bajki. Oczywiście stać ich, więc walczą często z naturą.

Uciekasz z betonu i mimo tego pierwsze co robić będziesz stawiasz beton? Ściany ograniczają, wstawiają wrażenie ograniczenia przestrzeni, a raczej brak ścian daje wrażenie że działka jest większa, bo widać dalej.
dalej - takkie ogrodzenie - daje wrażenie intymności, ale jak rzadko bywasz na dzialce, to okazuje się też rajem dla złodziei - bo mało kto zauważa grupę działającą na takiej działce.

To Twoja działka - decyzja należy do Ciebie. Wstawienia ogrodzenia utrudni prace ciężkim sprzętem - zrób to jeszcze teraz.
Działka ma regularny kształt? Na całej powierzchni chcesz trawę czy będziesz kształtował ogród? Czasem warto poprowadzić rurę z wodą na drugi koniec ogrodu, tak by po drodze można wpinać się z wężem. Nie musisz robić podziemnej instalacji nawadniającej. Możesz mieć tylko stałe pkt czerpalne, a podlewać okresowo. Ważne, że rury będziesz mógł odwodnić na okres zimowy - by mróz ich nie wykończył.

Przy nawadnianiu automatycznym, schowanym w ziemi - ważne jest dobranie dysz do sposobu prowadzenia trawy. Dysze rozprowadzają wodę dość płasko, horyzontalnie, wiec ważne jest, by trawa nie była zbyt wysoka - należy ciąć dość regularnie. Najgorszy okres to maj -lipiec - okres największego wzrostu traw.

Duża liczba zraszaczy - ogromny jednostkowy pobór wody. Sekcyjnie zalety- możliwość stosowania źródła o mniejszej wydajności, ale wady: duża większa liczba przyłączy i sterowników.
4000 m2 to ogólnie mała działka, ale na trawnik to już taka ciekawa do zagospodarowania i wykazania się.
Chcesz to samemu ogarniać, czy rozważałeś może zlecenie wykonania trawnika firmie wraz z systemem nawadniania. Czasem profesjonalista potrafi zrobić lepiej i obniżyć koszty jak nie inwestycji to późniejszych zmian.
Na działce będziesz często przebywał? Bo jeśli tak, to masz szanse na utrzymanie całkiem przyjemnego terenu zielonego.
Awatar użytkownika
Driverd2
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1673
Rejestracja: 16.12.2009, 17:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Driverd2 »

To jest miejsce mojego obecnego zamieszkania, więc moja obecność jest tutaj codzienna :) jeśli te skraplacze się nie nadają to już wiem że nie ma sensu tego w ziemię wkopywać, ogólnie chcę mieć teren zielony, nazwałem to trawnikiem bo to dla mnie trawa, ale jak pisałem nie musi być murawa jak na stadionie :) ale żeby ten teren zielony uzyskać też trzeba jakąś mieszankę kupić i posiać, co do koszenia grabienia itp, to mam kosiarkę z funkcją mielenia, wyrzutu bocznego i do kosza, więc problemu jako takiego nie mam, dotychczas kosiłem z funkcją mielenia i roboty z grabieniem nie ma. Co do ogrodu to jakoś nie mam takich zapędów do różnych kwiatuszków itp choć nie wątpię że takie coś się też pojawi. Kawałek pewnie będzie wyznaczony także na jakieś swoje ogórki, pomidory itp. Wracając do skraplaczy itp to pytałem właśnie po to by nie robić dwa razy roboty, bo jak już ktoś mi to przeora to wkopał bym to zanim zasieję, ale już wiem że nie ma sensu, kupię zwykłą niebieską wodną rurę i przekopię ją na drugi koniec.
Artur
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 292
Rejestracja: 17.01.2012, 08:06
Mój motocykl: XL600V

Re: Jest tutaj jakiś ogrodnik?

Post autor: Artur »

Jak mieszkasz, to zmienia postać rzeczy. Bo na bieżące widzisz co się dzieje.

1. upraw glebę jakimś agregatem uprawowym, wyrównaj, zwałuj.
2. wysiej trawę, najlepiej siewnikiem, przysyp cienką warstwą dobrej gleby, zwaluj i silnie podlewaj.

Warto byłoby już przed wysianie trawy mieć założone zraszacze. Teraz tylko pomyśleć w jaki sposób. Czy chowane w ziemi, na stałe. czy rozstawne i węże zwijane na zimę.

Najważniejsze to mieć równą powierzchnię i później często kosić. Jak masz psa, to będziesz musiał się pogodzić, że w niektórych miejscach trawy nie utrzymasz.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości