Kijowo to wyglada
Moim zdaniem jest to jakis odpowietrznik, zobacz dokad ten waz prowadzi. Jesli jest drozny to nie ma problemu, a jesli nie to lepiej wymien albo spuszczaj syf w miejscu laczenia.
Wydaje mi się, że wielkiej tragedii nie ma, bo ten przezroczysty kawałek węża kończy się nad glebą, więc służy pewno bezpiecznemu wydalaniu zbędnych wydzielin a nie sterowaniu jakimś tam urządzeniem podciśnieniowym itp.
Z możliwych wydzielin kojarzy mi się tylko odpowietrzanie skrzyni korbowej albo ujście nadmiaru płynu chłodzącego w razie zagotowania. Ale pewno są na forum lepsi specjaliści, którzy będą wiedzieli na pewno do czego to jest...
Dalej w drogę wyruszamy - starczy sił - dzisiaj jest nasz dzień!
jest to odpowietrzenie wału korbowego wypływają tamtędy syfy powinien być zakończony korkiem tak jest u mnie ! odetnij uszkodzony odcinek i skróć go będzie ok długość niema znaczenia !
Ja raz w miesiącu spuszczam syf jest go około 50 ml zależy ile jeździsz w deszczowe dni ma to znaczenie !
Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać !
Wybacz że zawracam Ci d...., ale mógłbyś kiedyś przy okazji cyknąć fotę tego korka? Chciałbym być jak najbliżej oryginału Masz tak w RD10 czy to jakiś inny model?
Dalej w drogę wyruszamy - starczy sił - dzisiaj jest nasz dzień!
Paczo3 pisze:ten przewód musi być drożny ze względu na pod ciśnienie jakie może się wytworzyć !!!
No to dlaczego masz zakończony korkiem ??
Po bliższych oględzinach stwierdzam, że na końcu tego przezroczystego (końcówka, która wychodzi pod moto) też mam korek, zaś ten czarny ginie gdzieś pod bakiem - trudno stwierdzić czy ma połączenie z miską olejową - no ale po odkręceniu korka spustowego była tam jakaś substancja oleista - więc to chyba jednak odpowietrzenie skrzyni korbowej.
Pytanie offtopic - obok tego węża o którym piszę pod moto wychodzą jeszcze dwa inne - czarne i cieńsze - wie ktoś po co one?
Dalej w drogę wyruszamy - starczy sił - dzisiaj jest nasz dzień!
Jeden jest z akumulatora odpowietrzenie !!! a drugi jest z dolotu filtra powietrza stąd tylko jeden ma korek !!! a tzreci to odpowietrzenie skrzyni korbowej !!!
Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać !
No i Paczo sie nam zagotowal. Chlopak ma jednak racje.
Wez samemu zajrzyl, przewody nie parza. Poprowadz reka i zobacz dokad prowadza, to nie boli ! A i serwisowka jest na stronie glownej !
Aha i mowiac 'chlopak', mialem na mysli Ciebie. Masz racje i masz prawo sie zagotowac, bo to co tutaj widze to mnie przeraza.
Wyszukiwarka jest, serwisowka jest itd. itp. Nikt z tego nie korzysta, na motocyklu tylko sie jezdzi, nie trzeba go wcale poznawac. Masakra.
Paczo3 pisze:Jeden jest z akumulatora odpowietrzenie !!! a drugi jest z dolotu filtra powietrza stąd tylko jeden ma korek !!! a tzreci to odpowietrzenie skrzyni korbowej !!!
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ta 91 - jeden jest z akku, drugi to przelew z chlodziwa, a trzeci to odma... Z filtra powietrza chyba nic nie mam.
Paczo3 pisze:Jeden jest z akumulatora odpowietrzenie !!! a drugi jest z dolotu filtra powietrza stąd tylko jeden ma korek !!! a tzreci to odpowietrzenie skrzyni korbowej !!!
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ta 91 - jeden jest z akku, drugi to przelew z chlodziwa, a trzeci to odma... Z filtra powietrza chyba nic nie mam.
Pozdr
Z airboxa wychodzi taka rureczka, ktora ma dlugosc 3 cm i za chwile sie zweza <- to sie tyczy starszych Trampkow (ja mialem 1990). Byc moze w nowszych poprowadzili przewod pod motocykl, bo syf z airboxa lecial na amortyzator.
a nie sterowaniu jakimś tam urządzeniem podciśnieniowym itp.
Masz tak w RD10 czy to jakiś inny model?
On się wcale nie gotuje