Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Znalazłem takie coś na allegro. Silikonowe i składane pojemniki, są przyzwoicie wykonane i dość tanie, zatem postanowiłem wkleić opis i zdjęcia - może to się przyda.
Pojemniki są dwa - jeden pojedynczy, drugi podwójny (dwie komory). W każdym w zestawie jest pod pokrywką spork, a w pokrywce małe zakręcane miejsce na przyprawy lub sos (w moim egzemplarzu pokrywka "miejsca na sos" nie jest zbyt solidnie zamocowana).
Zapinanie pokrywki jest na zatrzaski, nie na wcisk, działa bardzo solidnie. Silikon wygląda na dobrej jakości, po złożeniu jest prawie płasko. Fajna opcja na kemping, ale aktualnie noszę w tym kanapki do pracy - też się przydaje. Pojemniki są firmy Tiross, modele 1411 i 1412. Aktualnie na Allegro po 16 i 20 PLN.
Cena moim zdaniem znośna, tego typu gadżety w sklepach dla podróżników są dużo droższe i z tego powodu nigdy ich nie rozważałem. Firmy nie znam i nie mam z nią żadnych związków.
Pojemniki są dwa - jeden pojedynczy, drugi podwójny (dwie komory). W każdym w zestawie jest pod pokrywką spork, a w pokrywce małe zakręcane miejsce na przyprawy lub sos (w moim egzemplarzu pokrywka "miejsca na sos" nie jest zbyt solidnie zamocowana).
Zapinanie pokrywki jest na zatrzaski, nie na wcisk, działa bardzo solidnie. Silikon wygląda na dobrej jakości, po złożeniu jest prawie płasko. Fajna opcja na kemping, ale aktualnie noszę w tym kanapki do pracy - też się przydaje. Pojemniki są firmy Tiross, modele 1411 i 1412. Aktualnie na Allegro po 16 i 20 PLN.
Cena moim zdaniem znośna, tego typu gadżety w sklepach dla podróżników są dużo droższe i z tego powodu nigdy ich nie rozważałem. Firmy nie znam i nie mam z nią żadnych związków.
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
A na ile się daje taki pojemnik domyć po tłustym / intensywnie pachnącym jedzeniu? No i czy nadaje się do mikrofali?
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Myłem raptem kilka razy, ale szło to dużo lepiej, niż zwykłe plastikowe pojemniki - chociaż silikon jest kolorowy, więc trudno w pełni ocenić. Zapachu i trudności z domywaniem nie stwierdziłem. Nie pamiętam dokładnie co było zapisane w instrukcji , ale chyba silikonowy dół nadaje się do mikrofali i zmywarki, a pokrywka nie. Nie zastanawiałem się nad tym tak bardzo, bo w głowie miałem wymyślone "kempingowe" przeznaczenie pojemników.Reindeer pisze:A na ile się daje taki pojemnik domyć po tłustym / intensywnie pachnącym jedzeniu? No i czy nadaje się do mikrofali?
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Dla mnie bomba - powiedz mi tylko, czy po rozłożeniu pojemnik jest na tyle sztywny, że gnieciony przez bagaże zachowuje swój kształt ?
Da się w tym bezpiecznie przewieźć ze sklepu na nocleg, powiedzmy 10-20km, coś takiego jak np.pomidory ?
Da się w tym bezpiecznie przewieźć ze sklepu na nocleg, powiedzmy 10-20km, coś takiego jak np.pomidory ?
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Niestety, po rozłożeniu, jeśli naciśniesz odpowiednio mocno, to pojemnik zacznie się składać. Przed złożeniem zabezpiecza go tylko kształt silikonu i zawartość (plus powietrze w środku). Blokady, czy czegoś podobnego nie ma.
Myślę, że np. pośród ubrań pomidora przewieziesz bez problemu. Ale np. jak naciśniesz mocniej pokrywą kufra, to może być gorzej, ta sztywność jest dość względna. Za to dobrze zamknięta pokrywa trzyma nawet powietrze i to pomaga zachować kształt pojemnika.
Ostatnio wiozłem w tym zupę, dowiozłem bez problemu (szczelność OK) - ale taką zawartość już bałbym się włożyć do innych bagaży.
Myślę, że np. pośród ubrań pomidora przewieziesz bez problemu. Ale np. jak naciśniesz mocniej pokrywą kufra, to może być gorzej, ta sztywność jest dość względna. Za to dobrze zamknięta pokrywa trzyma nawet powietrze i to pomaga zachować kształt pojemnika.
Ostatnio wiozłem w tym zupę, dowiozłem bez problemu (szczelność OK) - ale taką zawartość już bałbym się włożyć do innych bagaży.
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Dzięki za wyczerpująco odpowiedź.
Daj jeszcze znać za kilka miesięcy jak z trwałością.
Miałem kiedyś kubeczek taki składany, super patent, niestety wytrzymał baaardzo krótko ;(
Daj jeszcze znać za kilka miesięcy jak z trwałością.
Miałem kiedyś kubeczek taki składany, super patent, niestety wytrzymał baaardzo krótko ;(
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Siema,
używam składanych szwedzkich kubków, które są rewelacyjne, rozglądam się właśnie za "miską", aby móc zjeść coś gorącego.
Do tej pory używałem większego kubka (0.6l), ale wtedy brakowało mi miejsca na duży gorący napój.
Czy Twoja "miska" nadaje się, aby tam wrzucić dopiero co ugotowane, usmażone (czyt. gorące) żarcie/zupę/gulasz/itp.?
Jakiej jest pojemności/wielkości przed/po?
Dzięki!
używam składanych szwedzkich kubków, które są rewelacyjne, rozglądam się właśnie za "miską", aby móc zjeść coś gorącego.
Do tej pory używałem większego kubka (0.6l), ale wtedy brakowało mi miejsca na duży gorący napój.
Czy Twoja "miska" nadaje się, aby tam wrzucić dopiero co ugotowane, usmażone (czyt. gorące) żarcie/zupę/gulasz/itp.?
Jakiej jest pojemności/wielkości przed/po?
Dzięki!
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Można spokojnie zalać wrzątkiem.
Pojemność: wychodzi mi, że ok 1350ml.
Masz leciu
Długość: 16cm
Szerokość: 13cm
Wysokość: 6.5cm
Wysokość po złożeniu: 3,5cm
Materiał pojemnika: Silikon (LFGB)
Pokrywa i sztućce: Plastik
Temperatura: - 20ºC do +100ºC
Jak byś zamawiał... to i ja bym się skusił na TS-1411
Pojemność: wychodzi mi, że ok 1350ml.
Masz leciu
Długość: 16cm
Szerokość: 13cm
Wysokość: 6.5cm
Wysokość po złożeniu: 3,5cm
Materiał pojemnika: Silikon (LFGB)
Pokrywa i sztućce: Plastik
Temperatura: - 20ºC do +100ºC
Jak byś zamawiał... to i ja bym się skusił na TS-1411
Ostatnio zmieniony 21.07.2014, 11:59 przez Neno, łącznie zmieniany 1 raz.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
W takim razie biorę to!
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Buahahaha... wiedziałem, że tak się to skończy!
Dobra, resztę omówimy bezpośrednio.
P.S. Tomekpe, dołóż proszę swoje spostrzeżenia, do mojego zapytania. Dzięki!
Dobra, resztę omówimy bezpośrednio.
P.S. Tomekpe, dołóż proszę swoje spostrzeżenia, do mojego zapytania. Dzięki!
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Nie sprawdzałem wrzątku, na gorące dania jest super, nie wydaje sie, aby materiał miał być nieodporny na temperaturę, robi solidne wrażenie (dół,ale nie pokrywka). Generalnie kupiłem do tego samego celu.
Pojemność zupelnie wystarczajaca na duza porcje zupy lub danie typu ryz z miesem. Na chinskie zupki az za duze. Musialbym zmierzyc, jesli chcesz pojemnosc w ml (obstawiam "wygodne" 600-800)
Pojemność zupelnie wystarczajaca na duza porcje zupy lub danie typu ryz z miesem. Na chinskie zupki az za duze. Musialbym zmierzyc, jesli chcesz pojemnosc w ml (obstawiam "wygodne" 600-800)
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2517
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Parę lat temu korzystałem z produktu TUPPERWARE-harmoniusz. Odporne na wrzątek, trwałe i po złożeniu praktyczne do upchnięcia w bagażu. Mycie polegało na zalaniu wrzątkiem i kilka kropel płynu do mycia naczyń, zamykamy szczelne wieko i potrząsamy. Następnie płukanie zimną wodą i wycieranie do sucha.
Dominator.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Kempingowe pojemniki na jedzenie - składane
Dzięki, to mi w zupełności wystarczy.
Od pewnego czasu oglądałem podobne naczynia, ale jeszcze nie kupiłem, teraz decyzja jest prost(sz)a, 13.50 zainwestowane.
Od pewnego czasu oglądałem podobne naczynia, ale jeszcze nie kupiłem, teraz decyzja jest prost(sz)a, 13.50 zainwestowane.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości