Czy to sprzęgło???

[przemo088]

Sprzęgło można sprawdzić tak:
rozpędzasz się na prostym odcinku drogi tak żeby silnik miał dojść wysokie obroty, potem pełny gaz i hamulec nożny naraz. Jak prędkość spada a obroty idą w górę to ślizga się sprzęgło, jak dławisz silnik to sprzęgło dobrze trzyma. Najbardziej miarodajne jest jak silnik już się rozgrzeje żeby olej miał właściwe optymalne parametry i sprzęgło już popracowało trochę.

[davcio2]

Podczepie się bo nie chce zaśmiecać forum podobnymi tematami.

Mój problem polega na tym że po dobrym rozgrzaniu oleju ( dłuższa szybka jazda lub dzidowanie ) na 5 lub 4 biegu przy przyspieszaniu sprzęgło się ślizga.
Wiem że czeka mnie wymiana ale chciałem zapytać czy może też mieć na to wpływ jakiś marny olej- tramka kupiłem wczesną wiosną i sprzedający zapewniał mnie że jesienią zmienił olej ( na motocyklowy).
Tu rodzi się moje pytanie- czy zacząć od wymiany oleju czy od razu zaopatrzeć się w zestaw tarcze+stalowe przekładki+sprężyny+filtr+olej.
PS: Jakiego producenta tarcz i sprężyn polecacie??

[ArturS]

Olej nic Ci nie da. Na samochodowym też da się bez problemów jeździć (testowane przez kilka tys.km po Bałkanach). Rozbierz i pomierz. Czasami wystarczy wymiana samych sprężyn. Sprawdź też cięgno sprzęgła - ostatnio na serwisie mieliśmy CBF250 z zatartą linką i w końcowym etapie wysprzęglania nie dała się wyciągnąć, zaczęło się ślizgać i przyjarały się przekładki.

[davcio2]

ArturS dzięki za szybką odpowiedź.. Fakt linki pod tym kątem nie sprawdziłem- wyregulowałem tylko poprawny luz bo wcześniej był zerowy- myslę że to mogło wpłynać na zużycie sprzęgła..
PS: To przekładki też się mogą przepalić?? Zawsze myślałem że głównie spalają się tarcze ( ale ja się bardzo nie znam.. )

[ArturS]

Przekładki po przegrzaniu się odbarwiają jak wrzucone do ogniska i się wichrują. Ich pomiar polega m.in. na sprawdzeniu stanu "zwichrowania" Jak nie linka, to pisz do Thorgala i wpadaj na Rogacz - sprzęgło mamy na stanie, od biedy możemy zabrać wszystko łącznie z uszczelkami i wymienić na miejscu

[modern25]

Mialem podobne objawy jak ty. Sprzeglo mi sie slizgalo i wymienilem tylko sprzeglo . Przekladki i sprezyny to wymienie .... za jakis milion km. A przy slizgajacym siesprzegle starczy tylko sprzeglo. strata kasy na cos czego nie wymienia sie bo nie trzeba.

[jedras]

Mialem podobne objawy jak ty. Sprzeglo mi sie slizgalo i wymienilem tylko sprzeglo . Przekladki i sprezyny to wymienie .... za jakis milion km. A przy slizgajacym siesprzegle starczy tylko sprzeglo. strata kasy na cos czego nie wymienia sie bo nie trzeba.

Chyba chodziło Ci o wymianę samych tarcz, a nie całego sprzęgła?
Ja zaryzykuję stwierdzenie, że w większości przypadków ślizgającego się sprzęgła w trampku wystarczy wymiana samych sprężynek za 50zł. Ja wymieniłem tarcze tylko dlatego, że już były kupione. Do wymiaru serwisowego jeszcze wiele im brakowało po przebiegu 50-60kkm.

[davcio2]

Czyli widzę że nie ma "pewnej przyczyny" Bo jak trampi chodził na jeden gar to przyczyna była 99,999% moduł..
Pytałem bo chciałem się ustrzec rozebranego trampka przez kilka dni- taka ładna pogoda..
Decyzja jest taka- pośmigam aż faktycznie objaw się nasili a wtedy sprzęgło rozbiorę, pomierzę, zamówię co trzeba i wsio..
Dzięki za rady.

Jakby mógł ktoś napisać bądź rzucić linkiem do wymiarów serwisowych tarcz i sprężynek- przekładki rozumiem z quote="ArturS"] Ich pomiar polega m.in. na sprawdzeniu stanu "zwichrowania"[/quote] .

PS: przespałem Rogacza.. mam nadzieje że kiedys uda mi sie wpaść na jakiś zlot.

[mariusz650]

Witam chciałbym odświeżyć temat, wczoraj jak jechałem w korku prawdopodobnie spaliły mi się tarcze, bo 1 łapie dopiero na końcu . a wchodzi na obroty ,ale nie przyspiesza, moje pytanie jest następujące co może być tego przyczyną bo tarcze były założone 2tys km temu?

[Gregorius]

A masz luz na klamce ? Może wystarczy tylko poluzować ?

[mariusz650]

Dzięki wystarczyło, jeździ ok