Czołem!
Pytanie które nasuwa mi się w niedzielę z rana kieruję do osób które miały styczność z jazdą w terenie motocyklem z wózkiem bocznym - np. K-750.
Czy takim czymś jeździ się podobnie do quada w terenie czy też jest to zupełnie inna bajka?
Motocykl z wózkiem bocznym
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1525
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Motocykl z wózkiem bocznym
Temat szeroki.
Czy zaprzęg to z napędem tylko na tylne koło moto,czy również wózka (niektóre Dniepry,MW,itd.).
Jaki quad-ośka,przeprawówka?
Jaki teren:piach,żwirownia,bagienka torfiaste,leśne dróżki..
Generalnie trudno porównywać,bo moto ma 3 koła i na szybszych zakrętach łatwo można podnieść wózek,poza tym ruski mają węższe koła,więc
szybciej tną miękkie podłoże;quad większe balony ,co daje większe podparcie,ale i większe opory toczenia,itp.Ośka jest z reguły niższa,więc się
tak szybko nie przewraca przy większych prędkościach jak wyższa przeprawówka,jest lżejsza (łatwiej targać ).Geometria podwozia także
przemawia za czterokółką (zwłaszcza dla słabo znającego zaprzęgi).Kilka lat temu na torze Kacze Doły/Wschowa można było porównać endurozaprzęgi
i quady w zawodach.Ależ to była dzicz .
Poza tym dzisiejsze quady to nie ta liga mocy (ściślej moc/ciężar) co radzieckie zaprzęgi.No i nie trzeba do nich tak często zaglądać .
Czy zaprzęg to z napędem tylko na tylne koło moto,czy również wózka (niektóre Dniepry,MW,itd.).
Jaki quad-ośka,przeprawówka?
Jaki teren:piach,żwirownia,bagienka torfiaste,leśne dróżki..
Generalnie trudno porównywać,bo moto ma 3 koła i na szybszych zakrętach łatwo można podnieść wózek,poza tym ruski mają węższe koła,więc
szybciej tną miękkie podłoże;quad większe balony ,co daje większe podparcie,ale i większe opory toczenia,itp.Ośka jest z reguły niższa,więc się
tak szybko nie przewraca przy większych prędkościach jak wyższa przeprawówka,jest lżejsza (łatwiej targać ).Geometria podwozia także
przemawia za czterokółką (zwłaszcza dla słabo znającego zaprzęgi).Kilka lat temu na torze Kacze Doły/Wschowa można było porównać endurozaprzęgi
i quady w zawodach.Ależ to była dzicz .
Poza tym dzisiejsze quady to nie ta liga mocy (ściślej moc/ciężar) co radzieckie zaprzęgi.No i nie trzeba do nich tak często zaglądać .
- MARCINm10
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 474
- Rejestracja: 11.09.2012, 20:49
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Wielowieś
Re: Motocykl z wózkiem bocznym
No co do porównania to quad jest lepszy w teren co motor z wózkiem
Quad zwinniejszy ,szybsz, mocniejszy,mniejszy a motor większy napweno nie będzie sie tak prowadzić dobrze jak quad .Quad dobry jest w teren a taki motor to jest dobry na drogi szutrowe utwardzone takie jest moje zadnie bo właśnie skłodom taki motor
Quad zwinniejszy ,szybsz, mocniejszy,mniejszy a motor większy napweno nie będzie sie tak prowadzić dobrze jak quad .Quad dobry jest w teren a taki motor to jest dobry na drogi szutrowe utwardzone takie jest moje zadnie bo właśnie skłodom taki motor
-
- naciągacz linek
- Posty: 78
- Rejestracja: 10.03.2013, 18:51
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Motocykl z wózkiem bocznym
z wózkiem bocznym w terenie??? są wersje typowo ofroadowe, ale to w Polsce totalna egzotyka już samo posiadanie motocykle innego niz ruski lub zabytkowy z koszem bocznym wywołuje spore zainteresowanie. Wątpie czy w terenie jazda z koszem to jakas przyjemność, można poprobowac wyjazdów zimowych i pojechac szutkówką.
Trzeba brac pod uwagę ze predkości z koszem bedą o około 30% niższe w każdym mmomencie jazdy, jeżeli zachorowałes na kosz, badaj temat ja do niego dorastałem kilka lat. Ale chyba tylko jedno może skłonić do jazdy z koszem - rodzina i chęć jazdy zimą, bo innego sensu nie widze, może jeszcze niepełnosprawnośc ruchowa, ale to juz oddzielny temat.
http://1.bp.blogspot.com/-WzO0ahFKsck/U ... C07075.JPG
na pewno zeby jeżdzic z koszem trzeba zmienic zawieszenie przednie i załozyc amor skrętu, jak u mnie
Trzeba brac pod uwagę ze predkości z koszem bedą o około 30% niższe w każdym mmomencie jazdy, jeżeli zachorowałes na kosz, badaj temat ja do niego dorastałem kilka lat. Ale chyba tylko jedno może skłonić do jazdy z koszem - rodzina i chęć jazdy zimą, bo innego sensu nie widze, może jeszcze niepełnosprawnośc ruchowa, ale to juz oddzielny temat.
http://1.bp.blogspot.com/-WzO0ahFKsck/U ... C07075.JPG
na pewno zeby jeżdzic z koszem trzeba zmienic zawieszenie przednie i załozyc amor skrętu, jak u mnie
-
- naciągacz linek
- Posty: 78
- Rejestracja: 10.03.2013, 18:51
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Motocykl z wózkiem bocznym
to co jeszcze dla ciebie znalazłem
http://www.kolyaska.pl/motocross.html
http://www.kolyaska.pl/motocross.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości