Przełączniki przy manetce.
Przełączniki przy manetce.
Zrobiłem sobie w moto awaryjne, przeciwmgielne tylne, i halogeny ( ), więc trzeba było wymyślić jak to wygodnie włączać, na szybko zrobiłem coś takiego. Tymczasowo jest to projekto/prowizorka, ale wiadomo jak to z prowizorkami bywa
Na kolanie wygiąłem kawałek aluminiowego płaskownika i wyciąłem w nim wpusty na przełączniki:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/E ... directlink
Użyłem zwykłych, najprostszych, najtańszych przełączników jakie znalazłem:
https://lh3.googleusercontent.com/-RWUH ... .29.40.jpg
https://picasaweb.google.com/lh/photo/d ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/- ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/O ... directlink
Płaskownik pomalowałem, kable podłączyłem, całość zmontowałem i wygląda tak:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/G ... directlink
Może ideał to nie jest ale całość kosztowała mnie 11 zł + godzinkę roboty i działa (narazie ), latwo przełącza się to wszystko w rękawicy, a jak będę miał trochę czasu to to dopracuję
Na kolanie wygiąłem kawałek aluminiowego płaskownika i wyciąłem w nim wpusty na przełączniki:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/E ... directlink
Użyłem zwykłych, najprostszych, najtańszych przełączników jakie znalazłem:
https://lh3.googleusercontent.com/-RWUH ... .29.40.jpg
https://picasaweb.google.com/lh/photo/d ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/- ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/O ... directlink
Płaskownik pomalowałem, kable podłączyłem, całość zmontowałem i wygląda tak:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/G ... directlink
Może ideał to nie jest ale całość kosztowała mnie 11 zł + godzinkę roboty i działa (narazie ), latwo przełącza się to wszystko w rękawicy, a jak będę miał trochę czasu to to dopracuję
Ostatnio zmieniony 03.02.2013, 22:29 przez ostry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: fotki umieszczaj w [img]fotka[/img]
Powód: fotki umieszczaj w [img]fotka[/img]
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: Przełączniki przy manetce.
Wygląda fajnie, a jak z "wodoodpornością"?
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
- Bugi
- swobodny rider
- Posty: 3271
- Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przełączniki przy manetce.
ja mam taki wyłącznik halogenów, 2 sezony i nic sie nie dzieje.
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Re: Przełączniki przy manetce.
Jeżdżę w deszczu, myje karcherem... nie zauważyłem żeby coś sie działo , ale domyślnie mają być zastosowane wodoszczelne
- Kijo
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 220
- Rejestracja: 10.03.2011, 18:41
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: FG
Re: Przełączniki przy manetce.
Ciekawie to wyglada. Tylko ta wodoszczelnosc.
Honda CL 350 / Beta Alp 4.0
- dawidr
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 03.10.2012, 22:02
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Przełączniki przy manetce.
Świetnie to wygląda
A jak zamontowałeś to do kierownicy?
A jak zamontowałeś to do kierownicy?
„Świat to księga, kto nie podróżuje czyta tylko jedną jej stronę”
NO 8330
NO 8330
Re: Przełączniki przy manetce.
mocowanie jeszcze robie, chciałem sprawdzić czy to działa i jest ergonomiczne, a manetka przestała mi grzać i mam do wymiany więc aluminium jest tak wygięte że na ciasno wchodzi na manetke i do testów jest chwycone w 2 miejscach na kropelkę do manetki żeby sie nie przekręcało. Ale jak mówie to jest wersja projekt alfa - jeszcze duuużo trzeba dopracować.
PODSUMOWUJĄC- to nie jest model na sprzedaż czy coś, chciałem tylko wam pokazać ogólną koncepcję którą trzeba dopracować gdyby ktoś chciał sobie zrobić coś podobnego
PODSUMOWUJĄC- to nie jest model na sprzedaż czy coś, chciałem tylko wam pokazać ogólną koncepcję którą trzeba dopracować gdyby ktoś chciał sobie zrobić coś podobnego
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 208
- Rejestracja: 29.10.2011, 00:57
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Łuków
Re: Przełączniki przy manetce.
Mi się bardzo podoba a czy wodoszczelność jest tak bardzo wymagana przy napięciu 12V ? chyba nie, najwyżej będą przełączniki za 2zł śniedzieć po bardzo długim czasie. Zresztą te oryginale przełączniki raczej nie są wodoszczelne.
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Przełączniki przy manetce.
Standardowe przełączniki też nie są wodoszczelne więc nie ma co dramatyzować tylko używać wazeliny technicznej
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Przełączniki przy manetce.
Siema,
jak robiłem u Siebie awaryjne, to na końcówkę włącznika łącznie z wsuwkami dałem gumowy kondonik i wiązkę oczywiście w termokurczce, ale od strony guzika nie ma żadnego zabezpieczenia. Ważne, żeby osłonić końcówki tak, aby ewentualna woda ich nie zwarła!!
Co do prądu, to nie ma znaczenia czy to 12 czy 230V, bo niezłego bigosu* może narobić nawet zwarcie (uszkodzenie, itp.) cienkiego przewodu np. od postojówki.
Za pomysł duży plus, wygląda naprawdę fajnie!
* nie chodzi o "kopnięcie" ale możliwość zjarania elektryki.
jak robiłem u Siebie awaryjne, to na końcówkę włącznika łącznie z wsuwkami dałem gumowy kondonik i wiązkę oczywiście w termokurczce, ale od strony guzika nie ma żadnego zabezpieczenia. Ważne, żeby osłonić końcówki tak, aby ewentualna woda ich nie zwarła!!
Co do prądu, to nie ma znaczenia czy to 12 czy 230V, bo niezłego bigosu* może narobić nawet zwarcie (uszkodzenie, itp.) cienkiego przewodu np. od postojówki.
Za pomysł duży plus, wygląda naprawdę fajnie!
* nie chodzi o "kopnięcie" ale możliwość zjarania elektryki.
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 208
- Rejestracja: 29.10.2011, 00:57
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Łuków
Re: Przełączniki przy manetce.
falko osłoniłeś końcówki i ok popieram a co z przełącznikiem woda ci go nie zewrze ? i nie narobi bigosu* ?falco pisze:Ważne, żeby osłonić końcówki tak, aby ewentualna woda ich nie zwarła!!
Zacytuję:
nadol pisze:Standardowe przełączniki też nie są wodoszczelne więc nie ma co dramatyzować tylko używać wazeliny technicznej
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Przełączniki przy manetce.
Tego nie wiem i nie mam zamiaru sprawdzać...Gregorius pisze: falko osłoniłeś końcówki i ok popieram a co z przełącznikiem woda ci go nie zewrze ? i nie narobi bigosu* ?
Kupiłem włącznik dedykowany do skuterów, starałem się tak umiejscowić, aby nie był wystawiony na deszcz a podczas mycia raczej omijam elektrykę.
Jednak woda, jak to woda, jeśli zaniedbamy, to dostanie się wszędzie, dlatego tak ważne jest aby co jakiś czas sprawdzać i konserwować wszelkie łączenia, wsuwki, wtyczki...
Tego typu włączniki, których użył przemo088 wydaje mi się, że występują też w "kondonikach", ale to nie każdemu się podoba.
P.S. falco
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości