[S] Transalp XL600V 1999r.

kuba1986
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 07.09.2008, 11:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kalisz

[S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: kuba1986 »

Witam,

Do sprzedania Honda Transalp XL600V z 1999r. rama PD10.
Sprowadzona z Włoch w 8.2007. Jestem jego drugim właścicielem w kraju od 10.2008r. - poprzedni właściciel- daddy z naszego forum- przesiadł się na Afrikę.
Stan motoru określam jako bardzo dobry minus (lub jak kto woli dobry plus). Używany zgodnie z przeznaczeniem, czyli trochę asfaltu trochę lasu.

Silnik serwisowany co roku, zalewany olejem Motul 5100 10W40.
z wyposażenia:
Szyba turystyczna
deflektor szyby (by darojak)
Stopka centralna
Zapalniczka zamontowana przy kierownicy
Halogeny HELLA zamontowane na gmolach.
automatyczna olejarka motooiler - zalewana niebieskim scottoilerem.
gmole - kupiłem używane lekko poobcierane ale spełniają swoja rolę.
mocowanie pod kufry boczne (monokey)- kupione również używane.
nowe mocowanie Givi pod kufer centralny (monolock)
kufer centralny Givi (monolock) ze zintegrowanym światłem stop - lekko poobcierany- spadł podczas jazdy (mocowanie nie wytrzymało. od tego czasu nie działa w kufrze światło STOPu-pewnie jakieś kable w środku ponieważ do mocowania kufra prąd dochodzi. , poza tym OK.
akumulator Yuasa.
Stan motoru starałem się pokazać jak najdokładniej na zdjęciach
LINK:
http://db.tt/4G2dfiaV
W zeszłym roku wymieniłem:
klocki hamulcowe (tył i przód) oraz płyn hamulcowy.
opony heidenau k60. (rok produkcji 2010)- Stare Micheliny Sirac mogę dorzucić w gratisie- jeszcze przejadą pół sezonu.


Na zdjęciach widać jedną nieoryginalną szpilkę (śrubę) od mocowania przedniego koła- ukręciła się podczas odkecania. Problem szerzej opisany na forum.

Obtarcie plastików widoczne na zdjęciach nie są moją zasługą- taki już został sprowadzony (Tak przynajmniej twierdził Daddy;)

Teraz rzeczy do naprawy:
Na początku sezonu 2010 przy przebiegu 39252 km zakończył żywot ślimak od prędkościomierza (kto się orientuje w temacie wie, że zdarzają się takie rzeczy w trampkach) - niestety kupno nowej plastikowej wkładki nie pomogło a koszt całego ślimaka trochę mnie przeraził. Od tego czasu zrobiłem ok 5-6 tys km.
Oczywiście na nowy sezon należy wymienić olej oraz filtry.
Poza powyższymi wg mnie motor nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Jak widać na zdjęciach napęd w porządku, opony, klocki również dlatego można wsiadać i jeździć kolejny sezon lub dwa bez martwienia się o te rzeczy;)
Aha... do motoru oraz kufra posiadam po 2 oryginalne kluczyki.
Wszelkie pytania proszę kierować najlepiej przez SMS lub telefonicznie - 502416098.
Pozdrawiam

Zapomniałbym o cenie...
Patrząc na podobne oferty w internecie myślę, że cena 8750 pln do rozsądnej negocjacji plus :drinking: będzie ok :smile:

PS. Zapomniałem dodać, że w zeszłym roku wymieniłem też linkę sprzęgła- stara pękła na mocowaniu przy klamce. Na szczęście przed wyjazdem a nie w trakcie :smile:
Ostatnio zmieniony 05.11.2012, 23:26 przez kuba1986, łącznie zmieniany 1 raz.
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1525
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Re: [S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: Sylwek »

Do pełni szczęścia brakuje tylko pracy silnika na zdjęciach :lol: ,a tak serio,to o ile mniej wyjazdów po motocykle byłoby
gdyby wszyscy sprzedający tak dokładnie przedstawiali swoje pojazdy..
kuba1986
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 07.09.2008, 11:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kalisz

Re: [S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: kuba1986 »

Nie mam nic do ukrycia więc po co pisać jakieś bzdury, że jeździła nim emerytka tylko w niedzielę a garażowany był w klimatyzowanym pomieszczeniu:smile:
Jak znajdę chwilkę to nagram filmik z pracą zimnego silnika i wrzucę na youtuba. Dzięki za pomysł bo faktycznie warto coś takiego zrobić- może przekonam nie zdecydowanych do mojego Trampka :grin:
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: [S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: KrzysieG »

Przekonywać nie musisz, bo gdybym miał kasę to już bym tam był i go oglądał (kupował) Właśnie tak powinny wyglądać zdjęcia moto w którym nie ma nic do ukrycia. Powodzenia.
kuba1986
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 07.09.2008, 11:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kalisz

Re: [S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: kuba1986 »

KrzysieG pisze:Przekonywać nie musisz, bo gdybym miał kasę to już bym tam był i go oglądał (kupował) Właśnie tak powinny wyglądać zdjęcia moto w którym nie ma nic do ukrycia. Powodzenia.
Zainteresowanie na razie niewielkie. Jak to przed zimą... :egh: Pewnie Trampek przezimuje u mnie w garażu więc zbieraj $$$ i zapraszam do Kalisza! :smile:
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: [S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: KrzysieG »

Tylko napisz jeszcze ewentualnym zainteresowanym, co się działo z licznikiem, bo to 2 zdjęcie nie za bardzo zachęca do kupna ( krzywo osadzony i klejony taśmą, nierówne cyferki) To daje dużo do myślenia, a tu na "kańciarstwo" wszyscy mają wyczulone zmysły.
kuba1986
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 07.09.2008, 11:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kalisz

Re: [S] Transalp XL600V 1999r.

Post autor: kuba1986 »

Nigdy nic nie robiłem z licznikiem- Tak jak pisałem, plastikowa wkładka w ślimaku zjechała się do zera- kupiłem nową ale ta również po chwili się popsuła. Czyszczenie całego ślimaka, nałożenie nowego smaru nic nie pomogło. Wniosek- cały ślimak do wymiany ale te pieniądze wolałem wydać na benzynę do motoru niż na kompletny ślimak :smile: Taśma widoczna na zdjęciu jest naklejona tylko dlatego, że linki podczas skręcania obcierały obudowę zegarów. Nie ma pod nią żadnych dziur ani czegoś podobnego. Może nie wygląda to jakoś rewelacyjnie ale spełniało swoją rolę. Nierówne cyferki- szczerze mówiąc teraz jak napisałeś to zauważyłem;) Sam licznik jest sprawny ponieważ szukając problemu czemu odmówił posłuszeństwa podłączyłem wkrętarkę do linki przy ślimaku i reagował na obracanie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości