A myślisz dlaczego dopiero można było sprawdzać po 22?Cenio pisze:łał - takie relacje też będąbartekk pisze:Remi pisze:S
Zacznijcie sprawdzac nasza pozycje po 22
czyżby Ci chodziło o to ??
WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 206
- Rejestracja: 07.10.2011, 11:23
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Legionowo
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Klapki na górskich szlakach nie dodają splendoru!
- andriu23
- dwusuwowy rider
- Posty: 199
- Rejestracja: 17.05.2012, 14:28
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Jada Pany jadą, jeszcze trochę i hiszpania. Trzymam kciuki. Powodzenia!!!
- Cenio
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 25.03.2010, 11:04
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Maków Podhalański
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
No ... docierają do bram czarnego lądu , jeszcze troszeczkę, ale już tuż tuż
Dawniej NotariuS
- FSO
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 260
- Rejestracja: 04.05.2011, 18:55
- Mój motocykl: nie mam jeszcze TA
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Ładnie ciekną! Szkoda, że nie ma podglądu z kamery na żywo.
- bankier
- czyściciel nagaru
- Posty: 567
- Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Ale im dobrze , pewnie tam cieplej niż u nas, brrrr
Przyszedł czas na Varadero
- Klepka
- osiedlowy kaskader
- Posty: 114
- Rejestracja: 02.10.2011, 12:25
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Mineli Rabat ciekawe czy było taniej? Teraz są w Casablance. A u nas śnieg brrrrr.
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Pozdrawiamy z Dakhli !
- MADRAFi
- pałujący w lesie
- Posty: 1382
- Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
tylko tyle ?
czlowiek codziennie sprawdza facebooka, spota, forum co u nich, jak im sie jedzie, czy mieli jakies przygody itd.
a tu tylko pozdrowienia? Przynajmniej wiadomo ze zyjecie, ale moglibyscie zdawac jakies relacje co jakis czas + zdjecia
czlowiek codziennie sprawdza facebooka, spota, forum co u nich, jak im sie jedzie, czy mieli jakies przygody itd.
a tu tylko pozdrowienia? Przynajmniej wiadomo ze zyjecie, ale moglibyscie zdawac jakies relacje co jakis czas + zdjecia
- airwolf
- pałujący w lesie
- Posty: 1521
- Rejestracja: 29.04.2011, 00:34
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
sa relacje i foty na fb
XL600v -> XRV 750 RD04 -> CRF1000
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
- FSO
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 260
- Rejestracja: 04.05.2011, 18:55
- Mój motocykl: nie mam jeszcze TA
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Nie każdy ma konto na fb
- andriu23
- dwusuwowy rider
- Posty: 199
- Rejestracja: 17.05.2012, 14:28
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
bez konta też można obejżecFSO pisze:Nie każdy ma konto na fb
- FSO
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 260
- Rejestracja: 04.05.2011, 18:55
- Mój motocykl: nie mam jeszcze TA
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
O, nie wiedziałem. Dziękiandriu23 pisze:bez konta też można obejżecFSO pisze:Nie każdy ma konto na fb
Kiedyś, kliknąłem odnośnik do fb i niestety, ale pojawiła się strona z formularzem do rejestracji, czy coś takiego. I tak mi już utkwiło, że się nie da.
- MADRAFi
- pałujący w lesie
- Posty: 1382
- Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
nie ma jak czytanie ze zrozumieniemairwolf pisze:sa relacje i foty na fb
MADRAFi pisze:czlowiek codziennie sprawdza facebooka,
- airwolf
- pałujący w lesie
- Posty: 1521
- Rejestracja: 29.04.2011, 00:34
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
niewiem jak to jest ale ja tez codziennie czytam fb i okazuje sie ze przegapiam czasem wpisy wagadunczykow i musze sie cofac aby znalezc opisMADRAFi pisze:nie ma jak czytanie ze zrozumieniemairwolf pisze:sa relacje i foty na fb
MADRAFi pisze:czlowiek codziennie sprawdza facebooka,
XL600v -> XRV 750 RD04 -> CRF1000
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Bo wpisy na forum powinny być a nie na FB No ale świat się zmienia.
Trzymam kciuki za chłopaków, pewnie szału z dostępem do netu tam nie mają
Trzymam kciuki za chłopaków, pewnie szału z dostępem do netu tam nie mają
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- airwolf
- pałujący w lesie
- Posty: 1521
- Rejestracja: 29.04.2011, 00:34
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
akurat rozumiem chlopako ze narazier na forum fotek nie wrzucaja gdyz na fb wystarczy zaznaczyc zdjecie i kliknac wstaw a na forum trzeba najpierw je zminiejszyc potem wrzucic na jakis serwer np picassa lub jeszcze inny pozniej trzeba wszystkie linki do zdjec wkleic w posta na forum wiec jest to upierdliwe co tu ukrywac ale mam obiecane ze po powrocie bedzie pelna relacja na forum
XL600v -> XRV 750 RD04 -> CRF1000
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Kochani więc tak.... relacja będzie , po powrocie. Tym razem tak a nie jak zwykle. To z szacunku do Was. Nie mam czasu zajmować się na wyjeździe tym na poważnie a nie chcę wysyłać czegoś co nie będzie w moim stylu. Będziecie usatysfakcjonowani . Obiecuję.
Airwolf dobrze mówi - FB to w zasadzie chwila, jesli mam to porównać czasowo to wstawienie zdjęć (bez ich przygotowania) na FB i ich podpisanie to około 60minut. Na jeden odcinek na Forum poświęcałem do tej pory około 120-180 minut, teraz wiem ,że będzie to x2. Plisss, nie każcie mi rezygnować z tych kluku dni wyprawy (43x 4-7h na porządne przygotowanie odcinka ), poczekajcie.
Dzięki za wyrozumiałość.
P.S. Pozdrawiamy z Nawakszut
Airwolf dobrze mówi - FB to w zasadzie chwila, jesli mam to porównać czasowo to wstawienie zdjęć (bez ich przygotowania) na FB i ich podpisanie to około 60minut. Na jeden odcinek na Forum poświęcałem do tej pory około 120-180 minut, teraz wiem ,że będzie to x2. Plisss, nie każcie mi rezygnować z tych kluku dni wyprawy (43x 4-7h na porządne przygotowanie odcinka ), poczekajcie.
Dzięki za wyrozumiałość.
P.S. Pozdrawiamy z Nawakszut
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1073
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Oj iPad to nie sprzęt dla mnie ale i tak wielkie dzięki Madrafi.
Z internetem jest problem bo spimy w namiotach. Dlatego dzisiaj wyjątkowo zapłaciliśmy 8000 dziwnych kolorowych mauretanskich papierów za nocleg w "hotelu" z wifi. Tylko po to by coś wrzucić w sieć. Wybaczcie ale wszyscy chcą wiedzieć co u nas a facebook jest medium ogolnodostepnym.
Co u nas...
6500 tys km za nami
Ale jako ze relacja właściwa pojawi się za jakiś czas napisze tylko osobiste odczucia.
Więc moimi oczami, oczyma ...a uj tam jak poprawiniej
Nie poczułem Afryki ani w Maroko ani w Sacharze Zachodniej. Taka mieszanka Europy, bliskiego wschodu i Afryki. Deszcze, mgły i chłodnym wiatr od oceanu. Pustynia z lewej ocean z prawej. Przygody były, widoki były, wiele było przy tej ilości km ale o tym w relacji , która namiętnie nocami pisze Neno.
Mauretania...
Tu dla mnie zaczęła się Afryka. Prawdziwa czarna Afryka, inny świat.
Pas ziemi niczyjej ...czyli kilkukilometrowy odcinek bez drogi, po rozjezdzonych skałach, po piaszczystych odcinkach w których sam nie wiem jakim cudem nie zakopałem moto. Właśnie ... Transalp poza bagażami miał na sobie dodatkowo 26l paliwa w kanistrach i 5l wody. Jechało się tym dosłownie jak cysterna. Łącznie ponad 40l paliwa. Za granica nie było stacji aż do stolicy. Okazało się ze paliwa wzięliśmy za dużo ale i tak było warto bo w mauretanii jest droższe. (dzięki Mirmil )
Za granica....dosłownie inny świat. Dziesiątki jak nie setki rozbitych samochodów. Niektóre wyglądały tak jakby rozbily się godzinę temu a w nich jeszcze były ofiary. Przed miejscowościami znaki ostrzegajace o minach, checkpointy z czymś w rodzaju żandarmerii wojskowej, i gorąco niemiłosiernie. Niby termemetry wskazywały tylko 37 stopni ale na dosłownie czarnych odcinkach pustyni miałem wrażenie ze jestem w piekle.
Ostatnie kilometry w nocy...czyli uwaga: samochody bez świateł lub na wszystkich światłach jakie tylko maja działające, walesajace się kozy, wielblady i wszystko co tylko maja. No i oczywiście checkpointy, tu miłe zaskoczenie bo podejście życzliwe.
Tyle na dzisiaj, mam nadzieje ze wzbudzilem trochę Wasza ciekawość. Moja ciakowosc bo tysiącach km nudnej Europy, tutaj znowu wzrosła na maxa.
Ciekawe co będzie dalej....
Pozdrawiam baaardzo ciepło
Z internetem jest problem bo spimy w namiotach. Dlatego dzisiaj wyjątkowo zapłaciliśmy 8000 dziwnych kolorowych mauretanskich papierów za nocleg w "hotelu" z wifi. Tylko po to by coś wrzucić w sieć. Wybaczcie ale wszyscy chcą wiedzieć co u nas a facebook jest medium ogolnodostepnym.
Co u nas...
6500 tys km za nami
Ale jako ze relacja właściwa pojawi się za jakiś czas napisze tylko osobiste odczucia.
Więc moimi oczami, oczyma ...a uj tam jak poprawiniej
Nie poczułem Afryki ani w Maroko ani w Sacharze Zachodniej. Taka mieszanka Europy, bliskiego wschodu i Afryki. Deszcze, mgły i chłodnym wiatr od oceanu. Pustynia z lewej ocean z prawej. Przygody były, widoki były, wiele było przy tej ilości km ale o tym w relacji , która namiętnie nocami pisze Neno.
Mauretania...
Tu dla mnie zaczęła się Afryka. Prawdziwa czarna Afryka, inny świat.
Pas ziemi niczyjej ...czyli kilkukilometrowy odcinek bez drogi, po rozjezdzonych skałach, po piaszczystych odcinkach w których sam nie wiem jakim cudem nie zakopałem moto. Właśnie ... Transalp poza bagażami miał na sobie dodatkowo 26l paliwa w kanistrach i 5l wody. Jechało się tym dosłownie jak cysterna. Łącznie ponad 40l paliwa. Za granica nie było stacji aż do stolicy. Okazało się ze paliwa wzięliśmy za dużo ale i tak było warto bo w mauretanii jest droższe. (dzięki Mirmil )
Za granica....dosłownie inny świat. Dziesiątki jak nie setki rozbitych samochodów. Niektóre wyglądały tak jakby rozbily się godzinę temu a w nich jeszcze były ofiary. Przed miejscowościami znaki ostrzegajace o minach, checkpointy z czymś w rodzaju żandarmerii wojskowej, i gorąco niemiłosiernie. Niby termemetry wskazywały tylko 37 stopni ale na dosłownie czarnych odcinkach pustyni miałem wrażenie ze jestem w piekle.
Ostatnie kilometry w nocy...czyli uwaga: samochody bez świateł lub na wszystkich światłach jakie tylko maja działające, walesajace się kozy, wielblady i wszystko co tylko maja. No i oczywiście checkpointy, tu miłe zaskoczenie bo podejście życzliwe.
Tyle na dzisiaj, mam nadzieje ze wzbudzilem trochę Wasza ciekawość. Moja ciakowosc bo tysiącach km nudnej Europy, tutaj znowu wzrosła na maxa.
Ciekawe co będzie dalej....
Pozdrawiam baaardzo ciepło
- FSO
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 260
- Rejestracja: 04.05.2011, 18:55
- Mój motocykl: nie mam jeszcze TA
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Ano ciekawe. Sam wstęp już bardzo ciekayRemi pisze:Ciekawe co będzie dalej....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość