Ashanti... Wspomnienia

Moderatorzy: Skorpionka, Baran

Awatar użytkownika
leslaw
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 543
Rejestracja: 04.04.2010, 21:22
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: WROCLAW (okolice)

Re: Ashanti...

Post autor: leslaw »

Musimy przyjąć do wiadomości, że bariery energochłonne służą tylko samochodom. Dla motocyklistów są śmiertelnym zagrożeniem. Gdy po upadku, motocyklista sunąc po jezdni wpada od dołu pomiędzy słupki nośne tych barier, lub ocierając o barierę wpada od góry pomiędzy żebra wzmacniające tych barier, nie ma żadnych szans na przeżycie.
Bariery z blachy profilowanej tak jak i inne kształtowniki użyte do ich budowy mają ostre krawędzie które działają jak gilotyna. W Niemczech coraz silniejszy jest ruch motocyklistów, żądających dołożenia jeszcze jednej bariery tuż nad ziemią.
Awatar użytkownika
ryve
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 297
Rejestracja: 17.10.2010, 22:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ashanti...

Post autor: ryve »

Chili pisze:Jak zawiało, to w ostatniej chwili złapałam Zuzkę i ledwo ją utrzymałam w pionie. To miejsce tylko wygląda niewinnie, a w rzeczywistości jest cholernie niebezpieczne z powodu silnych wiatrów. Trzeba tam strasznie uważać.
Potwierdzam. Jechałem co prawda w drugą stronę, ale jak momentami na tej trasie zawiało, to ciężko było pion utrzymać. Szczególnie w okolicy, w której były te dwa wypadki. Nie mogłem się oprzeć natrętnej myśli, że wiatr istotnie przyczynił się do obu tragedii.

Edit:
A w Laskach oczywiście znowu każdy chłopak chciał z nią jeździć. Jak rok wcześniej.
Słuchaliśmy razem opowieści o tym, jak niewidomi biegają na nartach, jak pływają.
Zauważyłem bliznę na jej szyi (po operacji) - pogadaliśmy o dyskopatii, wymieniliśmy doświadczenia i informacje o dobrych rehabilitantach...

Jakoś ciężko mi uwierzyć w to niedostosowanie prędkości - to brzmi jak "pałowała bez opamiętania". Ona nie była osobą, która szalała. To musiało być coś więcej. Nagły boczny wiatr? Ktoś ją wystraszył? Jakiś ptak przeleciał zbyt blisko?
Ostatnio zmieniony 26.08.2012, 18:19 przez ryve, łącznie zmieniany 1 raz.
Podpis zastępczy. Wyrób sygnaturko-podobny.
wojs
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 657
Rejestracja: 15.06.2008, 19:45
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa/Gdansk

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: wojs »

Bylem tam .. jakies 2 tygodnie temu.
Ja obstawiam na kogos, komu odwidzialo sie skrecic w kierunku Wyszkowa i chial pojechac w kierunku W-wy ... i zajechal drodze Ashanti.
--
pozdrawiam
Wojtek

BYL : TA XL600V
JEST : Triumph Tiger 955i
Korzen
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 645
Rejestracja: 09.06.2009, 13:55
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Siedlce

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: Korzen »

Czy ten kask na zdjęciu to Ani?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
sky
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 734
Rejestracja: 14.06.2008, 08:39
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Józefów k. Otwocka

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: sky »

Korzen pisze:Czy ten kask na zdjęciu to Ani?
Tak.

ps. Ja dalej twierdzę, że to wiatr Anię położył. Na tej trasie naprawdę mocno potrafi powiać (od jakiegoś czasu jeżdżę tamtędy minimum raz w miesiącu, trampka dociążonego rzuca mi po pasach równo).
Marcin 'sky' Przybylski
--
Czterdzieści lat na karku, często zachowuję się jak nastolatek, jeżdżę motocyklem... Czy to w końcu kryzys wieku średniego?
Awatar użytkownika
Carlos TA
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 101
Rejestracja: 24.06.2011, 09:46
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Kontakt:

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: Carlos TA »

Pojechaliśmy z AWiatrem z Motopozytywnych dwa tygodnie temu na miejsce, też niemal jednocześnie powiedzieliśmy, że to mógł być ostry podmuch wiatru, w ten wekend bardzo wiało a w tym miejscu akurat kończy się ekran i jest to na wzniesieniu. Nie jestem specjalistą, to tylko moje przypuszczenia.
Shadow, TA, Viadro, KTM' ik
==================================
płacę podatki i co z tego mam .......................
Awatar użytkownika
MADRAFi
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1382
Rejestracja: 27.07.2011, 19:06
Mój motocykl: BMW GS
Lokalizacja: Warszawa (Ursus)

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: MADRAFi »

Ostatni raz jak tamtedy jechalem (ze spotu na mazurach) to zawialo tak ze przesunelo nas na sasiedni pas.
Awatar użytkownika
Łysy-Szczecin
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 24.05.2011, 10:22
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: Łysy-Szczecin »

... nie miałem przyjemności poznać Ani, ale mimo wszystko szkoda każdego życia... Spóźnione kondolencje dla wszystkich bliskich i przyjaciół...
"Buongiorno"

"... jestem wojownikiem z Polski" - Tomasz Adamek
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2901
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: zimny »

Mogło tak własnie być jak pisał Carlos. Jadąc w takich miejscach potrafi nieźle zarzucić. Jest jeszcze jeden element - jeżdżąc Afryką rzadko odczuwałem wiatry boczne bo moto było ciężkie, po przesiadce na Trampka 650 zdecydowanie bardziej się to czuje. A pamiętać trzeba że mały GS jest jeszcze lżejszy od Trampka...

Niezależnie od tego jak to się stało... :sad:
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5559
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: wojtekk »

Z forum FAT

Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Chili
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1649
Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: Chili »

Piękne zdjęcia, a z tak strasznym żalem się je ogląda, łzy same płyną... Wciąż nie mogę uwierzyć, że tak pełna życia dziewczyna nie żyje...
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)

jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
etop
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 809
Rejestracja: 24.02.2011, 09:44
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Rastenburg Mazury NKE
Kontakt:

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: etop »

sky pisze:
Korzen pisze:Czy ten kask na zdjęciu to Ani?
Tak.
ps. Ja dalej twierdzę, że to wiatr Anię położył. Na tej trasie naprawdę mocno potrafi powiać (od jakiegoś czasu jeżdżę tamtędy minimum raz w miesiącu, trampka dociążonego rzuca mi po pasach równo).
Carlos TA pisze:Pojechaliśmy z AWiatrem z Motopozytywnych dwa tygodnie temu na miejsce, też niemal jednocześnie powiedzieliśmy, że to mógł być ostry podmuch wiatru, w ten wekend bardzo wiało a w tym miejscu akurat kończy się ekran i jest to na wzniesieniu. Nie jestem specjalistą, to tylko moje przypuszczenia.
MADRAFi pisze:Ostatni raz jak tamtedy jechalem (ze spotu na mazurach) to zawialo tak ze przesunelo nas na sasiedni pas.

tym którzy doświadczyli w tym tragicznym miejscu podmuchu polecam dokonanie wpisu tu: http://wyszkow24.pl/kolejna-tragedia-motocyklisty/ autorem jest Komenda Policji Powiatowej w Wyszkowie może wezmą pod uwagę Wasze sugestie i wpłyną na postawienie w tym miejscu choćby ostrzeżenia.
kobietom, pacierza i alkoholu nie odmawiam
Awatar użytkownika
Awiater
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 03.10.2011, 10:16
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: Awiater »

Carlos TA pisze:Pojechaliśmy z AWiatrem z Motopozytywnych dwa tygodnie temu na miejsce, też niemal jednocześnie powiedzieliśmy, że to mógł być ostry podmuch wiatru, w ten wekend bardzo wiało a w tym miejscu akurat kończy się ekran i jest to na wzniesieniu. Nie jestem specjalistą, to tylko moje przypuszczenia.
Prawda co mówi Karol, weje tam nieźle, do tego ten nieszczęsny ekran i droga idąca prawym łukiem na wzniesieniu. Kolejny wypadek jest chyba potwierdzeniem naszej teorii. Dokładnie to samo miejsce:-(
krzysimirn pisze:
maras67 pisze:Ponoć przedwczoraj (w sobotę) niedaleko miejsca wypadku Ashanti, rozwalił się następny motocyklista...
Czarny punkt. Trzeba wyjątkowo uważać choć miejsce niepozorne.
nie niedaleko..... zerknijcie na zdjęcia. Identycznie w tym samym miejscu. :sad:

http://wyszkow24.pl/kolejna-tragedia-motocyklisty/
Pozdrawiam Andrzej Wiatrowski (Awiater)
graza
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 396
Rejestracja: 21.04.2011, 11:30
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa, Praga Pn.
Kontakt:

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: graza »

Lista osób, które wpłaciły. Jeśli kogoś pominęłam - przepraszam. Nadwyżkę 215 zł przekazuję AT

Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5559
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: wojtekk »

Ruszają spotkania organizowane przez Sambora. Znów o wyjazdach itp = pod hasłem Wieczory Ashanti. WIęcej w wątku na FAT.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5559
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: wojtekk »

Za forum FAT:

"20.09 o godz. 19:30 odbędzie się msza za Anię w kościele Dominikanów
ul.Dominikańska 2.

Proszę o przekazanie tej wiadomości również na inne fora tak jak to miało miejsce przed pogrzebem."
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Szary
romeciarz
romeciarz
Posty: 30
Rejestracja: 19.10.2011, 15:45
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa, Dziki Zachód

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: Szary »

Jechałem przez to miejsce, w pogodny i bezwietrzny dzień, ale i tak zwolniłem. Żałuję, że nie miałem okazji poznać Ashanti - spoczywaj w pokoju, koleżanko!
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: ostry »

[*]
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5559
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: wojtekk »

[*]
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
etop
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 809
Rejestracja: 24.02.2011, 09:44
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Rastenburg Mazury NKE
Kontakt:

Re: Ashanti... Wspomnienia

Post autor: etop »

[*]
kobietom, pacierza i alkoholu nie odmawiam
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości