WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Chyba czas zacząć.
Nie będziemy się z Remim ukrywali po kątach.
To będzie mój kolejny a Marka pierwszy prawdziwy "Lek na jesienną deprechę"
Ja się uzależniłem od tych leków, nie wiem jak podziałają na kolegę
Na razie z powodów o których pewnie się większość domyśla stworzyliśmy funpage na facebooku.
Jeśli ktoś posiada jakieś zdolności graficzne i pomyślał by z nami nad stworzeniem jakiegoś LOGA hmm... wyprawy (???) to bylibyśmy naprawdę mocno (%) zobowiązani.
Coś tam na naszym funpag-u pomaleńku zaczynamy skrobać.
Tu pewnie zostawię miejsce na relację właściwą , nie będę Was marketingowym bełkotem z przygotowań zanudzał.
Także : RUSZAMY !
Zapraszam do polubienia nas, będzie to nam bardzo ale to bardzo potrzebne !
Trzymajcie kciuki.
http://www.facebook.com/Wyprawa.Wagadugu2012
Z góry DZIĘKI !
Nie będziemy się z Remim ukrywali po kątach.
To będzie mój kolejny a Marka pierwszy prawdziwy "Lek na jesienną deprechę"
Ja się uzależniłem od tych leków, nie wiem jak podziałają na kolegę
Na razie z powodów o których pewnie się większość domyśla stworzyliśmy funpage na facebooku.
Jeśli ktoś posiada jakieś zdolności graficzne i pomyślał by z nami nad stworzeniem jakiegoś LOGA hmm... wyprawy (???) to bylibyśmy naprawdę mocno (%) zobowiązani.
Coś tam na naszym funpag-u pomaleńku zaczynamy skrobać.
Tu pewnie zostawię miejsce na relację właściwą , nie będę Was marketingowym bełkotem z przygotowań zanudzał.
Także : RUSZAMY !
Zapraszam do polubienia nas, będzie to nam bardzo ale to bardzo potrzebne !
Trzymajcie kciuki.
http://www.facebook.com/Wyprawa.Wagadugu2012
Z góry DZIĘKI !
Ostatnio zmieniony 20.04.2012, 11:30 przez Neno, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- szorujący kolanami
- Posty: 1642
- Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
Te koleżko, a nie pomyślałeś o tych co nie są na tych wszystkich społecznościowych "śmietnikach" (bez urazy) , dawaj jakieś szczegóły.
-
- swobodny rider
- Posty: 3276
- Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: KRAKóW
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
co gdzie i jak
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
Tam informacji póki co nie ma, widoczność funpage jest także dla tych nie "śmietnikowych" .luk2asz pisze:Te koleżko, a nie pomyślałeś o tych co nie są na tych wszystkich społecznościowych "śmietnikach" (bez urazy) , dawaj jakieś szczegóły.
Info szczegółowe niebawem, na razie ogarniamy cały ten medialny rozgardiasz, niestety takie prawa marketingu - dlatego prośba do tych co mogą o wsparcie kliknięciem
Dokąd: ano tam gdzie oczy poniosą.
Odkładamy kasę na powrót i jedziemy dotąd aż skończy się nam czas lub gotówka. Tylko to nas ogranicza
Już za chwilkę, już za momencik.TROJAN pisze:co gdzie i jak
Najpóźniej po majowym weekendzie szczegółowe info.
Ale wstępnie j.w.
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
Specjalnie napisałeś Afruka i tak ma być czy machnąłeś się?
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
Neno - widzę, że Afryka wciąga - szczególnie u Ciebie to widać podziwiam i zazdroszczę pomysłu, odwagi?, CZASU i właśnie takiego jak twoje podejścia do podróży - "plan planem ale azymut ważniejszy" Też myślałem o Afryce ale najpierw muszę Magadan zaliczyć Mam znajomego który w RCA, jeżeli będziesz tamtędy jechał, może pomóc w praktycznie wszystkim (ma tam sporo do powiedzenia ) choć tam nie mieszka więc jak coś - daj znać, postaram sie w razie potrzeby pomóc
Jedno tylko mnie wkurza u Ciebie - czemu jedziesz a ja nie???!
i ile samochodem a ile moto?
Jedno tylko mnie wkurza u Ciebie - czemu jedziesz a ja nie???!
i ile samochodem a ile moto?
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1073
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
jakim samochodem?mirkoslawski pisze: ile samochodem a ile moto?
100% motocyklem
100% w namiotach
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
To przez notoryczne niewyspanie ;(Mazi87 pisze:Specjalnie napisałeś Afruka i tak ma być czy machnąłeś się?
Wyłapałem jeszcze dwa inne byki - zaraz poprawiam
Ja niestety miałbym ogromny problem z wyrwaniem wolnego wtedy gdy na luzie można pojechać na Magadan.mirkoslawski pisze:Neno - widzę, że Afryka wciąga - szczególnie u Ciebie to widać podziwiam i zazdroszczę pomysłu, odwagi?, CZASU i właśnie takiego jak twoje podejścia do podróży - "plan planem ale azymut ważniejszy" Też myślałem o Afryce ale najpierw muszę Magadan zaliczyć
Ale kto wie, może za rok.
A może jesienią ? To by było coś !
Tak jak pisałem REMI.mirkoslawski pisze: i ile samochodem a ile moto?
Jedziemy w myśl zasady, że tylko 100% drogi pokonanej na motocyklach + 100% noclegów w namiotach pod pięknym afrykańskim niebem da nam 200% przygody ( a coś podejrzewamy , że i więcej !! ). Także jak by ktoś nas po drodze zapraszał na nocleg to musi mieć trawnik na dwa namioty
Przyczepki nie mamy, busa też nie...JarekO pisze:Brawo! Macie miejsca na trzeci motocykl?
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 94
- Rejestracja: 26.08.2011, 15:58
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Warszawa
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
Ale....?Neno pisze:Mazi87 pisze:Specjalnie napisałeś Afruka i tak ma być czy machnąłeś się?Przyczepki nie mamy, busa też nie...JarekO pisze:Brawo! Macie miejsca na trzeci motocykl?
--
JarekO
JarekO
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 164
- Rejestracja: 09.07.2008, 23:04
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
A dlaczego właśnie do WAGADUGU? Dlaczego właśnie tam?
Pozdrowienia,
D
Pozdrowienia,
D
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: WAGADUGU i na pewno coś dalej...
Na "fejsie" macie wpisane, że część trasy "moto na przyczepkach a kilka kilometrów na moto" może nie dokładnie zacytowałem ale właśnie dlatego pytałemRemi pisze:jakim samochodem?mirkoslawski pisze: ile samochodem a ile moto?
100% motocyklem
100% w namiotach
ale i tak szacun
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Taka zachcianka rozkapryszonych dzieciakówdarius pisze:A dlaczego właśnie do WAGADUGU? Dlaczego właśnie tam?
A na poważnie:
- ładnie się nazywa, i kraj, i stolica
- tak na szybko licząc wyszło nam, że tylko na tyle starczy nam urlopu i eurasków
- nie bez znaczenia jest fakt , że to już prawdziwa Czarna Afryka.
- wzięliśmy pod uwagę także to, że na całej trasie wyjazdu akurat nie ma pory deszczowej w miesiącu gdy mamy wolne.
- brak głośnych sygnałów o rebeliantach, porwaniach i zagrożeniach z tym związanych.
- ceny wiz do zaakceptowania, brak wymogu posiadania CdP.
- paliwo też kosztuje znośnie
Czy jest coś ciekawego tam do zobaczenia nawet nie wiemy. Na pewno piękne wodospady.
Z rzeczy pewnych - czeka nas ok 7.000km nudnego przejazdu przez całą Europę, Maroko, Saharę Zachodnią i podobno nudną Mauretanię. W tejże nudnej Mauretanii życie podobno będziemy sobie urozmaicali szukaniem paliwa bo dostaliśmy sygnały, że na obecną chwilę są z tym problemy. Także chyba bez dużych kanistrów się nie obejdzie. Ja tam mam kufry od Hiszpana - są szczelne więc jak by co...taka mała cysterna ze mnie będzie
To był plan pierwotny, na maxa oszczędny. Duży BUS z dużym 100L zbiornikiem, na pace dwa Trampki i z 200L rosyjskiego ON po 4,- i jazdamirkoslawski pisze:Na "fejsie" macie wpisane, że część trasy "moto na przyczepkach a kilka kilometrów na moto" może nie dokładnie zacytowałem ale właśnie dlatego pytałemRemi pisze:jakim samochodem?mirkoslawski pisze: ile samochodem a ile moto?
100% motocyklem
100% w namiotach
ale i tak szacun
Tańszy prom za auto niż za 2 motocykle, dojazd do granicy z Saharą Zachodnią, zostawienie auta i dalej na kołach. Powrót na tanim oleju napędowym z Maroka ( nie wiem czy by nas wypuścili z taką ilością ) Jeden komplet opon mniej, mniejsze zużycie łańcucha itp itd.
Plan fajny, bo tani, ale trochę cmokaliśmy....
Tak jak pisałem na fejsie - te kilka zdarzeń, które mi się przydarzyły ostatnio dało mi troszkę pewności siebie, odrzuciłem w kąt swoją skromność, swoje zasady, przekonałem Marka i.... postanowiliśmy zaryzykować i spróbować .
Plan jest "prosty" - próbujemy coś rozkręcić medialnie i pozyskać sponsorów.
Śpimy po 3-4h bo trzeba szybko zrobić "kilka" rzeczy, czas płynie nieubłagalnie. A żeby zrobić to porządnie to niestety ale trzeba nad tym posiedzieć ( stąd te błędy- ja po prostu już padam na ryj) Ale jest fajnie, jest adrenalinka. Do wyjazdu 6 miesięcy a my czujemy się jak by to było już za chwilę, za miesiąc, może dwa. Szczepienia, patronaty, bieganie za sponsorami.... na gotówkę nie liczymy ale może uda nam się przynajmniej załatwić inne rzeczy których nam brakuje, mogą się przydać, mogą się zużyć zepsuć. Bardzo wspierają nas forumowicze którzy sami zgłaszają się do nas z propozycjami, walczą za nas ze swoimi pracodawcami/przełożonymi jak lwy o kawał mięsa mimo, że nawet go nie powąchają . SZACUN chłopaki !! Oczywiście wymienię Was w swoim czasie przynajmniej z nicka, nie wszystkich nawet znamy. Jeszcze raz SZACUN za chęci ! Jesteście WIELCY ! W obecnej chwili bez WAS nie mielibyśmy NIC !
A my - no cóż, odwrotu już nie ma, klamka zapadła, budżet wzrósł o blisko 2kzł ale marzenia kosztują. Obiecaliśmy sobie nie brać za mocno tego do głowy tylko walczyć o nie z całych sił.
Ja za chwilę ruszam z wyprzedażą
Remi też ma swój pomysł na "biznes"
Damy radę, z Wami damy radę !
- Remi
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1073
- Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Neno to serce a ja to rozum
on by chcial objechać całą afryke...wgonić mnie w kredyt pod hipoteke i załatwić rozwód i zwolnienie z pracy
ale ciągle sprowadzam go na ziemie i przypominam ze tylko 30 dni i tylko do wagadugu...a on ciagle swoje
bedzie duzo jazdy i mało spania...czyli tak jak lubimy
i tak jak Neno pisał...niby jeszcze tyle czasu...a wydaje się że trzeba sie ze wszystkim strasznie spieszyć
dzięki wszystkim za wsparcie...wszelkiego rodzaju
on by chcial objechać całą afryke...wgonić mnie w kredyt pod hipoteke i załatwić rozwód i zwolnienie z pracy
ale ciągle sprowadzam go na ziemie i przypominam ze tylko 30 dni i tylko do wagadugu...a on ciagle swoje
bedzie duzo jazdy i mało spania...czyli tak jak lubimy
i tak jak Neno pisał...niby jeszcze tyle czasu...a wydaje się że trzeba sie ze wszystkim strasznie spieszyć
dzięki wszystkim za wsparcie...wszelkiego rodzaju
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Siema,
już Was (nie)lubię...
już Was (nie)lubię...
- Neno
- młody podróżnik
- Posty: 2484
- Rejestracja: 15.03.2010, 18:37
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zambrów
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Jest propozycja. Jeden z naszych sponsorów, konkretnie mowa tu o firmie AL-MED z Bartoszyc, oprócz uzupełnienia naszych apteczek robi nam kilkugodzinne zajęcia z udzielania pierwszej pomocy. Jest okazja by udział w nim wzięły również osoby które w wyjeździe nie wezmą udziału a mają po prostu chęć przypomnieć sobie wiadomości, nauczyć się ich bądź po prostu miło spędzić czas. Oczywiście bez ŻADNEJ odpłatności.
Termin : majowa sobota- która , jeszcze nie wiadomo. Prawdopodobnie : 12 lub 26maj.
Wieczorem integracja nad jeziorem, ognisko i kiełbaski - to już we własnym zakresie.
Rano służę alkomatem dla wyjeżdżających o nieprzyzwoicie wczesnej porze
Termin : majowa sobota- która , jeszcze nie wiadomo. Prawdopodobnie : 12 lub 26maj.
Wieczorem integracja nad jeziorem, ognisko i kiełbaski - to już we własnym zakresie.
Rano służę alkomatem dla wyjeżdżających o nieprzyzwoicie wczesnej porze
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
...najlepsze zdjęcia to ..... Neno, czekam z niecierpliwością na kolejną Twoją podróż i relację z niej. Oczywiście podtrzymuję zaproszenie! "Wielopondy" znajdą miejsce na popas
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: WAGADUGU i na pewno coś więcej ...
Ja właśnie kombinuję sobie pocztówkę z wagadungu Neno wie o co chodzi
A powiem szczerze - już czekam na zdjęcia neno i opis
A powiem szczerze - już czekam na zdjęcia neno i opis
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości