jedynka chrupie
-
- wiejski tuningowiec
- Posty: 95
- Rejestracja: 13.06.2008, 11:56
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: jedynka chrupie
Skrzynie motocyklowe są niezsynchronizowane, co wymusza inną technikę operowania biegami:http://forum.motocyklistow.pl/Przegazow ... 70896.html
Biegi wrzucasz zdecydowanie (ale też nie na siłę), a nie delikatnie, później czytamy o chrupaniu, zgrzytaniu, wpadaniu międzybiegów czy wypadaniu konkretnego przełożenia i jeszcze innych sensacjach.
Jak napisałes, jest to Twój pierwszy motor, jeżeli w pobliżu Ciebie mieszka ktoś kto jeździ/jeżdził na trampku, zaproś go na konsultacje, niech oceni czy wszystko jest w normie.
Motocykle wcale nie są takie tanie w utrzymaniu, jak sam napisałeś, więc wpędzisz się w dodatkowe koszty (okładziny, uszczelnienie, robocizna, być może że olej), kiedy okaże się że wszystko jest w najlepszym porządku.
Biegi wrzucasz zdecydowanie (ale też nie na siłę), a nie delikatnie, później czytamy o chrupaniu, zgrzytaniu, wpadaniu międzybiegów czy wypadaniu konkretnego przełożenia i jeszcze innych sensacjach.
Jak napisałes, jest to Twój pierwszy motor, jeżeli w pobliżu Ciebie mieszka ktoś kto jeździ/jeżdził na trampku, zaproś go na konsultacje, niech oceni czy wszystko jest w normie.
Motocykle wcale nie są takie tanie w utrzymaniu, jak sam napisałeś, więc wpędzisz się w dodatkowe koszty (okładziny, uszczelnienie, robocizna, być może że olej), kiedy okaże się że wszystko jest w najlepszym porządku.
Navigare necesse est vivere non est necesse.
RD07a
DW/83
RD07a
DW/83
Re: jedynka chrupie
z tego co piszesz wyglada na to ze wszystko jest w porzadku, ja sie tez kiedys zastanawialem czy cos nie tak z moim trampkiem ale to jest kwestia nabrania wprawy we wrzucaniu biegow. z czasem wyczujesz motorek i bedzie lepiej poki co, lej do pelna i jezdzijpetrosbike pisze:Jeżeli zdecydowanie kopne wajche od biegów to jest niby "strzał" i szarpniecie motoru ale jesli usiłuje delikatnie naciskac dźwignię to wtedy jest chrupanie zebów az szczeka boli. W czasie jazdy redukcja na jedynkę z dwójki wchodzi cicho bez chrupania. Po rozgrzaniu oleju chrupie, tyle że ciszej i mniej. Jak sie zapytałem o nowy kosz sprzegła( ten zewnetrzny - to 1390 zł )MaRP pisze:Nie wiem czy dobrze opisujesz "chrupanie", raczej przy wrzucaniu jedynki jest to "strzał" z lekkim szarpnięciem motoru, na rozgrzanym silniku (czytaj : oleju) nie ma tego objawu.
chyba szaleństwo cenowe- do samochodu docisk to ok 200 zł .
Motocykle to nie tania zabawa
Czekam na płytki sprzegła - niech juz dokończę to szaleństwo sprzegłowe.
Jest to mój pierwszy motorek więc sie uparłem.
nie zgadzam sie ja robie przegazowke od 5tki az do jedynki - np. jak dojezdzam do swiatel i hamuje silnikiem i wg mnie tak jest ale kazdy trampek jest specyficzny i ma swoj charakterek wiec ktos moze robic inaczejmazi pisze:Z dwojki na jedynke redukujesz bez przegazowki
z tym sie zgadzam, nie ma co wyszukiwac problemu bo zamiast jezdzic bedziesz grzebal przy motocyklu a zamiast paliwa bedziesz kupowal czesciMaRP pisze:Jak napisałes, jest to Twój pierwszy motor, jeżeli w pobliżu Ciebie mieszka ktoś kto jeździ/jeżdził na trampku, zaproś go na konsultacje, niech oceni czy wszystko jest w normie.
Motocykle wcale nie są takie tanie w utrzymaniu, jak sam napisałeś, więc wpędzisz się w dodatkowe koszty (okładziny, uszczelnienie, robocizna, być może że olej), kiedy okaże się że wszystko jest w najlepszym porządku.
Lanstralp
-
- łamacz szprych
- Posty: 734
- Rejestracja: 14.06.2008, 08:39
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Józefów k. Otwocka
Re: jedynka chrupie
O właśnie... Miałem zamiar wrzucić sznurek do tego artykułu, ale na wszelki wypadekMaRP pisze:Skrzynie motocyklowe są niezsynchronizowane, co wymusza inną technikę operowania biegami:http://forum.motocyklistow.pl/Przegazow ... 70896.html
wolałem sprawdzić cały wątek, czy ktoś już tego nie zasugerował
Znam osobiście Tomka Kulika (w końcu to jeden z moich instruktorów nauki jazdy motocyklem)
Facet ma naprawdę duuuużą wiedzę i potrafi ją przekazać. Może nie odbywa się
to w delikatny sposób, ale do łba trafia (nawet tak zakutego jak mój).
ps. Wrzucam linkę do strony szkoły Tomka, jest tam dział "porady" (mam nadzieję, że go rozwinie bardziej) www.kulikowisko.pl
Marcin 'sky' Przybylski
--
Czterdzieści lat na karku, często zachowuję się jak nastolatek, jeżdżę motocyklem... Czy to w końcu kryzys wieku średniego?
--
Czterdzieści lat na karku, często zachowuję się jak nastolatek, jeżdżę motocyklem... Czy to w końcu kryzys wieku średniego?
-
- romeciarz
- Posty: 24
- Rejestracja: 22.06.2008, 22:00
Re: jedynka chrupie
Pojezdziłem dzisiaj ostrawo po mieście i terenie z zona na plecaczku i co musze powiedziec: jedno napewno !! polepszyło sie sporo to sprzegło . Wynika z tego że przeszlifowanie krawedzi dało efekt. Tarczki łatwiej sie widac rozdzielaja. Po przeczytaniu tego i owego a szczególnie http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56 ... &startsz=x
oraz jeszcze pare innych opisów i spostrzeżeń doszedłem do wniosku ( nie bez oporów) ze nie jest żle i pewnie tak juz może byc a nawet powinno. Dlaczego? ano nasuneło mi wnioski próby wrzucenia 1 biegu bez uruchamiania silnika- po prostu sie nie da wrzucic biegu. Trzeba troche kiwnąc w te i wewte moto zeby bieg wszedł naciskając dzwignie biegów i sprzegło a nawet bez sprzegła. Czyli wniosek : sprzegło musi troche ciągnąc żeby kły na wałkach w skrzyni ustawiły sie odpowiednio i wskoczyły w swoje miejsca. Sztuka polega tylko na tym zeby to ciagniecie nie było nadmierne i wyeliminowac tzw przeszkadzajki i usterki.
Ufffffffff ale sie narobiłem -tyle że teraz moge powiedziec - zrozumiałem idęę sprzegła (jako tako)
Jak załaże nowe tarczki to juz dam spokój bo reszta jest OK.
Wskazuje jeszcze dla innych uzytkowników moto z mokrym sprzegłem na dwie rzeczy::
nadmierny luz na lince i jej ustawienie na końcówce regulacji wskazuje na -albo wyciagnieta linke co mało mozliwe -albo na wytarte tarczki albo na wytarte gniazdo łozyska oporowego tak jak było u mnie- tarcza oporowa kosztuje ok 55 zł w hondaplaza.
Wgniecenia na koszu od ucisku tarczek przeszkadzaja w rozdzielaniu sie tarczek- mozna to przeszlifowac bo miekkie aluminium a nowy kosz to 1400 zł
To by było na tyle na razie .
jak założe nowe tarcze to dam znak.teraz sie wybieram w Góry Swietokrzyskie na rajd z plecaczkiem.
oraz jeszcze pare innych opisów i spostrzeżeń doszedłem do wniosku ( nie bez oporów) ze nie jest żle i pewnie tak juz może byc a nawet powinno. Dlaczego? ano nasuneło mi wnioski próby wrzucenia 1 biegu bez uruchamiania silnika- po prostu sie nie da wrzucic biegu. Trzeba troche kiwnąc w te i wewte moto zeby bieg wszedł naciskając dzwignie biegów i sprzegło a nawet bez sprzegła. Czyli wniosek : sprzegło musi troche ciągnąc żeby kły na wałkach w skrzyni ustawiły sie odpowiednio i wskoczyły w swoje miejsca. Sztuka polega tylko na tym zeby to ciagniecie nie było nadmierne i wyeliminowac tzw przeszkadzajki i usterki.
Ufffffffff ale sie narobiłem -tyle że teraz moge powiedziec - zrozumiałem idęę sprzegła (jako tako)
Jak załaże nowe tarczki to juz dam spokój bo reszta jest OK.
Wskazuje jeszcze dla innych uzytkowników moto z mokrym sprzegłem na dwie rzeczy::
nadmierny luz na lince i jej ustawienie na końcówce regulacji wskazuje na -albo wyciagnieta linke co mało mozliwe -albo na wytarte tarczki albo na wytarte gniazdo łozyska oporowego tak jak było u mnie- tarcza oporowa kosztuje ok 55 zł w hondaplaza.
Wgniecenia na koszu od ucisku tarczek przeszkadzaja w rozdzielaniu sie tarczek- mozna to przeszlifowac bo miekkie aluminium a nowy kosz to 1400 zł
To by było na tyle na razie .
jak założe nowe tarcze to dam znak.teraz sie wybieram w Góry Swietokrzyskie na rajd z plecaczkiem.
- jakmor
- czyściciel nagaru
- Posty: 524
- Rejestracja: 20.03.2011, 10:52
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Jedynka ze zgrzytem
Witam
Jak głupie pytanie to to wywalcie... Jedynka mi wchodzi ze zgrzytem, to normalne ?? W CBuli mojej żony cichutko delikatnie ...
Jak głupie pytanie to to wywalcie... Jedynka mi wchodzi ze zgrzytem, to normalne ?? W CBuli mojej żony cichutko delikatnie ...
Odważni może nie żyją wiecznie, ale ostrożni nie żyją wcale ...
-
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 778
- Rejestracja: 03.05.2010, 11:05
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jedynka ze zgrzytem
też tak miałem, jedynka ze zgrzytem - reszta już ok. podciągnąłem leciuteńko linkę sprzęgła i jest OK. spróbuj się pobawić naciągiem i zobacz czy coś pomoże.
- jakmor
- czyściciel nagaru
- Posty: 524
- Rejestracja: 20.03.2011, 10:52
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Jedynka ze zgrzytem
OK. dam cynka ....
Odważni może nie żyją wiecznie, ale ostrożni nie żyją wcale ...
- Jaro-Ino
- swobodny rider
- Posty: 2820
- Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Jedynka ze zgrzytem
Zawsze, czy tylko po rozruchu>? Skontroluj naciąg łańcucha, bo jak za luźny to potem tak szarpie, a przed rozruchem rozklejaj sprzęgło.
TA '92 -> AT- '91
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
-
- przycierający rafki
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07.03.2010, 20:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Jedynka ze zgrzytem
zmniejsz obroty do 1000 - 1100 i bedzie cicho.
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
[ Julian Tuwim ]
- Tool
- naciągacz linek
- Posty: 64
- Rejestracja: 03.12.2010, 20:00
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jedynka ze zgrzytem
Zgadzam się z Przedmówcą. Linka sprzęgła zawsze luz na klamce 2-3mm. Łańcuch napędowy wg serwisówki. Reszta to urok skrzyni. Bez motocykla przy sobie nic nie można więcej doradzić.Cynciu pisze:zmniejsz obroty do 1000 - 1100 i bedzie cicho.
- zielonyB5
- osiedlowy kaskader
- Posty: 111
- Rejestracja: 16.05.2011, 18:18
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Nowogard-Szczecin
Re: Jedynka ze zgrzytem
Podepne sie do tematu. Po porannym rozruchu troche ciężej ona wchodzi. co moze byc tego powodem? Olej czy co?
- Jaro-Ino
- swobodny rider
- Posty: 2820
- Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Jedynka ze zgrzytem
Sklejone sprzęgło. Przed odpaleniem wbij jedynke i na wciśniętym sprzęgle rusz troche do przodu i do tyłu i będzie nieco lepiej
TA '92 -> AT- '91
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
-
- przycierający rafki
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07.03.2010, 20:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Jedynka ze zgrzytem
Jakmor, jak doświadczenia, zmniejszenie obrotów pomogło?
Zielony, tak jak pisze jaro. Prócz tego nie jeździj na zimnym silniku, pozwól mu złapać temperaturkę, zamknij ssanie aby obroty spadły przed wbiciem biegu.
Zielony, tak jak pisze jaro. Prócz tego nie jeździj na zimnym silniku, pozwól mu złapać temperaturkę, zamknij ssanie aby obroty spadły przed wbiciem biegu.
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
[ Julian Tuwim ]
- jedras
- łamacz szprych
- Posty: 648
- Rejestracja: 14.07.2008, 21:16
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Maastricht, Netherlands
- Kontakt:
Re: Jedynka ze zgrzytem
Najlepiej rozgrzewać silnik właśnie w czasie jazdy, a nie na postojuCynciu pisze: (...) Prócz tego nie jeździj na zimnym silniku, pozwól mu złapać temperaturkę
- Jaro-Ino
- swobodny rider
- Posty: 2820
- Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Jedynka ze zgrzytem
Prawda. Przy obrotach jałowych i niewiele wyższych nie m anawet prawidłowego ciśnienia oleju zapewniającego film olejowy na panewkach itd. Nie grzać silnika, jedynie unikać wysokich obrotów przez pierwsze pare km.
TA '92 -> AT- '91
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
- piotreklodz
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kurowice
Re: Jedynka ze zgrzytem
Inna sprawa że aby wyjechać rano już rozgrzanym trampkiem do pracy przy np. 10 stopniach na zewnątrz, trzeba by go najpierw odpalić, a dopiero potem iść na śniadanie, ubrać się i wrócić... strasznie zimne te silniki, a w niskich temperaturach biegi wskakują wyraźnie gorzej i to nie tylko jedynka.
ps. termostat sprawny
ps. termostat sprawny
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
-
- przycierający rafki
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07.03.2010, 20:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Jedynka ze zgrzytem
A to dlaczego? (robię tak z samochodem, z motkiem już nie bo go kocham)jedras pisze:Najlepiej rozgrzewać silnik właśnie w czasie jazdy, a nie na postoju
1. właśnie dla tego nie powinno się jechać, że jest gorsze smarowanie.Jaro-Ino pisze:Prawda. Przy obrotach jałowych i niewiele wyższych nie m anawet prawidłowego ciśnienia oleju zapewniającego film olejowy na panewkach itd. Nie grzać silnika, jedynie unikać wysokich obrotów przez pierwsze pare km.
2. masz pompę do wymiany (zimny silnik- gęstszy olej- wyższe ciśnienie)
Piszesz, że na wolnych i niewiele wyższych nie ma ciśnienia. Jednocześnie piszesz unikać wysokich obrotów. To jak jechać
Pisałem rozgrzać silnik a nie wodę w chłodnicy. Zagrzanie samego silnika (dotknąć głowicy i wyczuć ok 40-45stC). Mi to w zimie zajmuje jakieś 2-3 minuty.piotreklodz pisze:Inna sprawa że aby wyjechać rano już rozgrzanym trampkiem do pracy przy np. 10 stopniach na zewnątrz, trzeba by go najpierw odpalić, a dopiero potem iść na śniadanie, ubrać się i wrócić... strasznie zimne te silniki, a w niskich temperaturach biegi wskakują wyraźnie gorzej i to nie tylko jedynka.
ps. termostat sprawny
Coś chyba nie tak z tym twoim termostatem
Zauważcie, że na prawie każdych zawodach najpierw jest grzanie sprzętów w hangarach, później jazda próbna celem m.in. doprowadzenia do już normalnej temperatury pracy, później ogień. Ale oni się jeszcze uczą
Koledzy waszego zdania nie zmienię, wy mojego również nie, ale pogadać można
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
[ Julian Tuwim ]
- jedras
- łamacz szprych
- Posty: 648
- Rejestracja: 14.07.2008, 21:16
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Maastricht, Netherlands
- Kontakt:
Re: Jedynka ze zgrzytem
W skrócie telegraficznym: w zimnym silniku występuje sporo niekorzystnych zjawisk, typu zwiększone tarcie, naprężenia termiczne spowodowane nierównomiernym rozgrzaniem części silnika itp. Wielokrotnie udowadniano, że lepiej jest rozgrzewać silnik w czasie jazdy niż na postoju, ponieważ wtedy następuje to sporo szybciej.Cynciu pisze:A to dlaczego? (robię tak z samochodem, z motkiem już nie bo go kocham)jedras pisze:Najlepiej rozgrzewać silnik właśnie w czasie jazdy, a nie na postoju1. właśnie dla tego nie powinno się jechać, że jest gorsze smarowanie.Jaro-Ino pisze:Prawda. Przy obrotach jałowych i niewiele wyższych nie m anawet prawidłowego ciśnienia oleju zapewniającego film olejowy na panewkach itd. Nie grzać silnika, jedynie unikać wysokich obrotów przez pierwsze pare km.
2. masz pompę do wymiany (zimny silnik- gęstszy olej- wyższe ciśnienie)
Piszesz, że na wolnych i niewiele wyższych nie ma ciśnienia. Jednocześnie piszesz unikać wysokich obrotów. To jak jechaćPisałem rozgrzać silnik a nie wodę w chłodnicy. Zagrzanie samego silnika (dotknąć głowicy i wyczuć ok 40-45stC). Mi to w zimie zajmuje jakieś 2-3 minuty.piotreklodz pisze:Inna sprawa że aby wyjechać rano już rozgrzanym trampkiem do pracy przy np. 10 stopniach na zewnątrz, trzeba by go najpierw odpalić, a dopiero potem iść na śniadanie, ubrać się i wrócić... strasznie zimne te silniki, a w niskich temperaturach biegi wskakują wyraźnie gorzej i to nie tylko jedynka.
ps. termostat sprawny
Coś chyba nie tak z tym twoim termostatem
Zauważcie, że na prawie każdych zawodach najpierw jest grzanie sprzętów w hangarach, później jazda próbna celem m.in. doprowadzenia do już normalnej temperatury pracy, później ogień. Ale oni się jeszcze uczą
Koledzy waszego zdania nie zmienię, wy mojego również nie, ale pogadać można
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby silnik pyrkotał na ssaniu w czasie ubierania się jeźdźca, ale więcej raczej mu nie potrzeba.
-
- przycierający rafki
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07.03.2010, 20:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Jedynka ze zgrzytem
Więc szkoda toczyć spór gdy sporu niema......Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby silnik pyrkotał na ssaniu w czasie ubierania się jeźdźca, ale więcej raczej mu nie potrzeba.
Rozgrzać silnik do jazdy - nie oznacza, że trzeba doprowadzić go do 90st.C.
w 100 % zgoda.w zimnym silniku występuje sporo niekorzystnych zjawisk, typu zwiększone tarcie, naprężenia termiczne spowodowane nierównomiernym rozgrzaniem części silnika itp.
Wielokrotnie udowadniano też odwrotnie. Jedni i drudzy musieli obronić praceWielokrotnie udowadniano, że lepiej jest rozgrzewać silnik w czasie jazdy niż na postoju
Ale przy większych obciążeniach bo:ponieważ wtedy następuje to sporo szybciej
Najlepszy jest złoty środek:w zimnym silniku występuje sporo niekorzystnych ...
1.
2.......Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby silnik pyrkotał na ssaniu w czasie ubierania się jeźdźca, ale więcej raczej mu nie potrzeba.
Nie męczyć Go dopóki nie uzyska normalnej temperatury pracy......unikać wysokich obrotów przez pierwsze pare km.
szkoda toczyć spór gdy sporu niema
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze..
[ Julian Tuwim ]
[ Julian Tuwim ]
- Jaro-Ino
- swobodny rider
- Posty: 2820
- Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Jedynka ze zgrzytem
Dla mnie za niskie oboroty to obroty jałowe, a za wysokie to po prostu te w końcu skali obrotomierza. Ja odpalałem sprzęta przed jazdą, zakładałem komiarke, kask i rękawiczi ki ruszałe nie przekraczając 4 tys, jednocześnie bardzo delikatnie operując manetką gazu. Zalecenie grzania silnika podczas jazdy ma jeszcze jeden aspekt: rozgrzewamy pozostałe elementy pojazdu np łożyska w kołach. Nie potwierdze tego badaniami. Zasłyszane, ale zgadzam się z tym. Jechać delikatnie i nie pałować. Pompa oleju nie padnie do delikatnej jazdy. Co innego jakby ktoś kręcił do odcinki trampka tuz po odpaleniu przy -15.
TA '92 -> AT- '91
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości