ArturS pisze:To może i ja wrzucę conti i na razie odpuszczę off. Nie wiem jeszcze czy dam radę z tymi Węgrami. Chciałbym, ale... coś z żoną nie mogę dojść do kompromisu
jutro pogadamy o 20.
musisz ponaciskać żonke........w sęsie namowić... ale z tego co mowiles to miał byc prawie pewniak
Dzisiaj odwiedzilem Birofilia w Zywcu. Jak komus sie jeszcze chce to warto, poza tym koncert kultu. Jak w sumie jutro bedzie w miare pogoda i wstane po dzisiejszej imprezie to sie moge do was dolaczyc (niestety tylko on narazie)
Witam, planujecie coś w ten weekend ??? Ja jak pogoda dopisze to chce skoczyć do Wrocka na start rajdu Drezno-Wrocław wyjazd w sobote powrót w niedziele
Jedzieta ???
gumis pisze:Witam, planujecie coś w ten weekend ??? Ja jak pogoda dopisze to chce skoczyć do Wrocka na start rajdu Drezno-Wrocław wyjazd w sobote powrót w niedziele
Jedzieta ???
jedziemy zobaczyć morze? wyjazd byłby w sobotę rano a powrót w niedzielę wieczór... bez zbędnych gratów, w sopocie znajdziemy lokum za 30-50 zeta
65BLU liczę na ciebie, Thorgal, Gumis, ArturS to samo
fajny plan tylko nie wiem czy znajdziecie tak łatwo nocleg na jedną noc,
przerabiałem tan temat 3 lata temu, szczypią się jeśli chodzi i jeden nocleg, bo niby się nie opłaci
hmm... bardzo kusisz Ale chyba nie dam rady Jadę nad morze pod koniec lipca, ale puszką W sumie to cała ta droga nad morze to konkretna nuda Wolałbym już nabić km gdzieś na południe, np zahaczyć o północną Rumunię, ale tak jak Thorgal planował skoczyć się nad Balaton, okrążyć to jeziorko i wrócić. Ale tak czy inaczej na razie muszę odpuścić dłuższe wypady - finanse przeznaczone na nieco inne cele. Ale jakby się kroiła spokojna jednodniowa trasa tak 300-400km, to jestem chętny (Tatry, Kotlina Kłodzka?)
ja jadę końcem sierpnia też do morza, gdzie to jeszcze nie wiem i że puchą to też wiem, ale to jest kwestia jazdy , jadę zobaczyć morze, no chyba że się nikt nie skusi to zmienię kierunek nad Solinę bo mam tam chętnego na jazdę...