Wypady, spotkania

[czyzyk]

Dzięki za wspólne polatanie po janowskich okolicach. Cieszę się że dołączyłem do Was i poznałem. Fajnie się śmigało. Co by więcej takich wypadów. pozdrawiam Kamil

[ostry]

Latanko , choć ciut ciut za gorąco.

o ile nie wepcham się w gips

Mam nadzieję że nie wykrakałaś? ssandra pisaj no czem prędzej co z Tobom .
Wata w Kraśniku Cię ominęła. Będziesz żyć?

[rafało]

Wypad w 100% udany, było świetnie choć jak Ostry napisał trochę za gorąco. Oby jak najwięcej takich wspólnych wypadów.
Szkoda tylko, że Sandra nie mogła z nami polatać. Czekamy na info co z tobą. Pozdro dla wszystkich.

[Rysiek]

Dzięki za wspólne
Fotki w galerii

[Padre]

Obecni! Dzięki za miłą niedzielę wszystkim. Miastu Kraśnik dzięki za oranżadę, kiełbasę i bigos. Ty się Sandra nie martw, będziesz miła kasę na nowego motonga. I noś ten kołnierz i wmawiaj wszystkim, że Cię boli nawet jak nie będzie. Jak co kasy zostanie to imprezę zrobisz

[krUczek]

No i ja w końcu ostygłem, lepiej jednak znoszę +5stC,
mimo tego fajne ścieżki przejechaliśmy, w kraśniku dzieciaki powoziliśmy, ... i git.
Tym optymistycznym akcentem jestem jednak zmuszony zakończyć sezon motocyklowy (z powodów finansowych) i sprzedać 'tereskę', ale czytaczem pozostanę.
Pozdrawiam maRek.

[gapa]

Ja też dziękuję, jak dla mnie pogoda bomba, wreszcie nie zmarzłem, a traska będzie mi się śnić przez następne 5-6 nocy. Żałuję tylko, że zdążyłem dzięki pechowi Sandry. Trzymaj się dziewczyno i: "ssandra pisaj no czem prędzej co z Tobom ... Będziesz żyć?"
MaRek, może da się jakoś inaczej, może rzucimy palenie, albo co?

[ssandra]

Ssandra zyje i dziekuje wszystkim za wsparcie, wczoraj nie pisalam bo zabaniaczylam po ciezkim dniu niemilosiernie. Do calego zdarzenia mam jeden komentarz: ALE ŁURWAŁ! Ale to było DOBRE! szkoda Trampka, sprawca chujów nazbieral co niemiara, jakos go wykuruję mam nadzieje

[ostry]

sprawca chujów nazbieral co niemiara

No w to akurat nie wątpię .
Fajnie,że się "dobrze" skończyło . Coś nasze dziouchy nie mają szczęścia w tym sezonie.

Tym optymistycznym akcentem jestem jednak zmuszony zakończyć sezon motocyklowy (z powodów finansowych) i sprzedać 'tereskę', ale czytaczem pozostanę.

Marku opamiętaj się!

może da się jakoś inaczej, może rzucimy palenie, albo co?

Wojtek dobrze prawi . Szkoda by było jakbyś nam z ekipy odpadł. Ale jeśli nie ma innego wyjścia , to mam nadzieję że to tylko chwilowo tak .

[gapa]

sprawca chujów nazbieral co niemiara, jakos go wykuruję mam nadzieje

A daj spokój, niech się sam z tych chujów kuruje,
Zdrówka, jak egzamin?

[sq8crx]

Ssandra, dobrze, żeś cała, ale nie lekceważ żadnych objawów, zdrówka życzymy,
Marek, szkoda, ale może to jest kierunek do jedynie słusznego trampka,
Wojtek, z tym paleniem to dobry pomysł, sam nad tym myślałem bo kotłuje już jak lokomotywa, niestety łatwiej powiedzieć niż zrobić - niestety,
Ostry, nasze kobitki nie mają szczęścia, ale twarde som a nie miętkie,
Rysiek, jak zwykle fajne zdjątka, szkoda że nie mogłem z Wami polatać. Może następnym razem.

[krUczek]

Marku opamiętaj się!

może da się jakoś inaczej, może rzucimy palenie, albo co?

Wojtek dobrze prawi . Szkoda by było jakbyś nam z ekipy odpadł. Ale jeśli nie ma innego wyjścia , to mam nadzieję że to tylko chwilowo tak .

Palenie to i tak muszę rzucić, bo niedługo i na chleb zabraknie, dopóki moja kobieta nie zacznie zarabiać na swoje fajki dopóty ... ale co tam będę się rozczulał,
dobrze że nasz rodzynek ocalał i ten ch.. jej zapału nie złamał.

[ssandra]

sprawca chujów nazbieral co niemiara, jakos go wykuruję mam nadzieje

A daj spokój, niech się sam z tych chujów kuruje,
Zdrówka, jak egzamin?

Przeciez ja o trampiszonie, ten zasraniec niech sie modli zeby mnie nie spotkal jak mie w krzyzu przestanie lamac

Na egzamin doczolgalam sie w kolnierzu i pokazalam zwolnienie

[Padre]

Palenie da się rzucić! Jestem tego najlepszym dowodem (Ostry poświadczy). 250 zł miesięcznie zostaje w kielni. Jak dwoje w domu pali to współczucia. Ja trochę temat zmienię: za 2 tygodnie mamy długi weekend. Ma ktoś jakieś plany motocyklowe? Ja z Mariką byśmy się gdzieś ruszyli w Polskę. Może być i namiot. Jakieś propozycje??

[rafało]

Padre dobrze gadasz(polejcie mu):) Tylko mam pytanko mniej więcej kiedy byście chcieli jechać no i jak na razie nie mam pomysłów gdzie się wybrać. Jak tylko coś mi wpadnie do głowy to będę się odzywał też czekam na propozycję. Fajnie by było znowu razem polatać:)

[sq8crx]

Padre jak zwykle dobrze praw i. My (razem z jakąś jamaszką) wstępnie wybieraliśmy sie na Mazury ale w konfiguracji moto+moto+samochód z wiadomych względów. Może tamten kierunek??

[acid_toXin]

...a co w nadchodzący weekend? Konkretnie w sobotę bo w niedzielę powracam na wygnanie i o Waszych wypadach mogę jedynie poczytać wieczorem. Może ktoś chce skoczyć na tor crossowy w Stanisławce obok Wąwolnicy, pojechać na zlot do Iłży czy nawyścigi 600,1000, supermoto do Biłgoraja? (więcej atrakcji na sobotę w kalendarzu nie mam, chyba, że chcecie poganiać po 'terenie')

[ostry]

U mnie sobota odpada, a tym bardziej jeśli temperatura będzie taka jaką teraz mamy to żadna z Twoich propozycji Kuba do mnie nie przemawia, a już tor crossowy to w ogóle - susza panie, susza .
Niedzielę teoretycznie będę miał na polatanie ale do wczesnego popołudnia więc się daleko nie zapuszczę.
Padre dał mi do myślenia z tym długim weekendem. Gdzieś trzeba uderzyć. Mazury brzmią zachęcająco .

[Padre]

Mogą być Mazury tylko komarów w czort :)Trzeba się będzie znieczulać. Mi pasuje. Poruszę jeszcze jeden temat, o którym była już mowa przy okazji naszych spotkań w realu a mianowicie KRYM. Żeby nikt nie marudził, że się późno wszystko klaruje to podaję termin: od 2 do 11 września.

[ssandra]

Wlasnie temat Krymu chcialam podjac w niedziele ale pewien siurdaczyna mi to uniemozliwil, bardzo chetnie bym wyruszyla o ile zniesiecie moje towarzystwo ale na razie cos z moim bidnym moturem musze zrobic