Strona 1 z 1

wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 19.01.2020, 15:37
autor: bartekk
Czołem, mam pytanko do Was gdzie siedzi "krasnal" który sprawia że wycieraczki wiedzą gdzie trzeba się zatrzymać...
Pacjent: LR discovery, wycieraczki działają ale..
- w trybie przerywanym od punktu "0" robią np 1/3 drogi/ stop / kawałek/ stop itd. A powinny oblecieć lewo prawo - stop...
- w trybie ciągłym pracują lewo prawo, ale po wyłączeniu stają tam gdzie wyłączę,
- w trybie "chwilowym" czyli takim że wciskam dźwigienkę, pracują tak długo jak trzymam i zatrzymują się w punkcie puszczenia dzwigienki, a powinny po puszczeniu dokończyć cykl i zatrzymać się w pozycji "0" .
Czy to jest naprawialne, czy to silniczek i styki w silniczku, czy jakiś przekaźnik....
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 19.01.2020, 16:03
autor: Artek
Brak podtrzymania prądu.
1. Czyli trza patrzeć na wtyczkę wchodzącą do plastykowego, zapewne czarnego kółka koło silniczka wycieraczek.
2. Popatrzeć na styki wewnątrz samego kółka ( zimne lub wyłamane luty), sprawdzić stan blaszek-zapewne miedzianych wew. tego kółeczka czarnego.


Daj foto.

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 19.01.2020, 16:40
autor: old1977
http://www.landparts.pl/sklep/view/3426
tylko nie pamiętam czy krańcówki są zamienne discovery vs defender musisz sprawdzić

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 19.01.2020, 18:20
autor: bartekk
Artek, old.. dzięki. muszę dobrać się do podszybia i wybebeszyć mechanizm. Przy okazji namierzę którędy woda mi się wlewa ( model bez szyberdachu ). Kapie na nogi pasażera.
Hurra, mam co robić :)

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 30.03.2020, 13:48
autor: bartekk
W końcu znalazłem chwilę żeby wygrzebać napęd wycieraczek. Pieprzone angole złośliwością w montażu plastików ustępują tylko żabojadom :fuck: . Element sterujący jest teoretycznie nierozbieralny -zanitowane. Muszę rozwiercić nity, obok są otwory żeby zamknąć śrubami z nakrętkami.

Artek, rozumiem że tam mam grzebać?


Obrazek

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 30.03.2020, 18:48
autor: wklm
bartekk pisze:Czołem, mam pytanko do Was gdzie siedzi "krasnal" który sprawia że wycieraczki wiedzą gdzie trzeba się zatrzymać...
Pacjent: LR discovery, wycieraczki działają ale..
- w trybie przerywanym od punktu "0" robią np 1/3 drogi/ stop / kawałek/ stop itd. A powinny oblecieć lewo prawo - stop...
- w trybie ciągłym pracują lewo prawo, ale po wyłączeniu stają tam gdzie wyłączę,
- w trybie "chwilowym" czyli takim że wciskam dźwigienkę, pracują tak długo jak trzymam i zatrzymują się w punkcie puszczenia dzwigienki, a powinny po puszczeniu dokończyć cykl i zatrzymać się w pozycji "0" .
Czy to jest naprawialne, czy to silniczek i styki w silniczku, czy jakiś przekaźnik....
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Miałem te same obiawy, co prawda w corsie. Po rozebraniu silniczka okazało się że jeden ze styków ułamany(uszkodzony),dolutowałem kawałek styku z jakiegoś starego przekaźnika, działa do dziś :smile:

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 31.03.2020, 07:52
autor: ostry
U mnie pojawiła się podobna akcja, wycieraczki nie wracają do punktu wyjścia tylko zatrzymują się z 10 cm nad podszybiem ( o jakie ładne sformułowanie :smile: ) . Po każdorazowym uruchomieniu najpierw "jadą" do dołu, czyli kończą swoją pracę i dalej normalnie pracują. Czyli rozumiem że najprawdopodobniejszą przyczyną może być mechaniczne przerwanie styku.

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 31.03.2020, 13:55
autor: Artek
Bartekk-Tak.
Ostry- mechaniczno-elektryczne :smile:


Rozebrać zwykle trzeba( jak to w życiu). :tongue: ale mądry mechanik najsampierw przedzwoni kable.
Ja bym rozbierał :lol:



Ps.w nowych autach podłączenie kompa przyspiesza diagnozę.

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 31.03.2020, 14:58
autor: bartekk
Artek pisze: Ps.w nowych autach podłączenie kompa przyspiesza diagnozę.
Przy moim 31-to letnim TA , 20-to letni Discovery to młodzieniaszek :lol:

Re: wycieraczki samochodowe - sterowanie pracą

: 11.04.2020, 18:56
autor: bartekk
Temat rozkminiony... konektor od "pracy przerywanej " odgiął się i nie stykał do bieżni ( zółte kółko) .

Obrazek