"nowe życie" ruskiego "bmw"

motocyklowo
Awatar użytkownika
dzajor
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 78
Rejestracja: 07.09.2009, 17:01
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław

"nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: dzajor »

Восстановление старого мотоцикла из 1960-х | Old Soviet motorcycle full Restoration ...na yt
https://www.youtube.com/watch?v=y8HEZ-x4-_w

zarówno treść i forma całkiem całkiem :) polecam prędkość odtwarzania 1,5
Awatar użytkownika
Rysiek_81
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 806
Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: Rysiek_81 »

Popaczać fajowo :ok: Ale sam kiedyś ruska reanimowałem od a do z ..... I nie jest tak słodko jak na tym filmie ..... Nowe części trzeba przerabiać bo nie pasują nie działają ....ogólnie droga przez mękę ciągła walka o przetrwanie. Hondę naprawisz żeby jeździć a Ruskiem próbujesz jeździć żeby naprawiać ....

Pozdrawiam Rysiek
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

Ale . . . pobawić zawsze się można . . . a efekt końcowy i satysfakcja, bezcenne :ok:

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 29.12.2020, 22:28 przez henry, łącznie zmieniany 1 raz.
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
old1977
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 730
Rejestracja: 17.11.2017, 13:19
Mój motocykl: XL600V

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: old1977 »

bezcenne do momentu kiedy nie trzeba tego pchać parę km do domu mam,remontowałem,pchałem to wiem :tongue:
henry pisze: 28.12.2020, 20:24 Ale . . . pobawić zawsze się można . . . a efekt końcowy i satysfakcja, bezcenne :ok:

Obrazek

Obrazek
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

Jeszcze nie pchałem, więc na razie wszystko na +, a w razie " W " przyczepka czeka w pogotowiu :grin:
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 838
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: magneto »

Jako że i na FAT ten filmik się też pojawił - komentarze też w stylu: "nie warto", "profesjonalna firma zrobi to szybciej i lepiej" itp., to dorzucę swoje trzy grosze...
Jakieś 25 lat temu jechałem oglądać Hondę XL600 R z ogłoszenia... Okazało się, że właściciela nie ma (komórki były poza moim zasięgiem), więc wybrałem się "drogą okrężną" do domu. Gdzieś po 10 km widzę na poboczu parę motocykli, podjeżdżam... a tam Honda (ta Honda), coś jeszcze i Ural / Dniepr (silnik "górny"). Pytam się, czy czegoś nie potrzeba, nie pomóc, ale goście mówią, że wszystko ogarną, to tylko w Rusku zawór się urwał, się wyjmie, się złoży i się dojedzie do domu... spoko :smile:
Już nie pamiętam, czy była tylko zdjęta pokrywa zaworów, czy głowica... ale wiedzieli, co robią i ... zapewne dojechali.

Taki urok...
BTW - Henry, widzę, że dolniak, półbębny, zawias na suwakach... to M-72, czy jakaś Kaśka (wybacz, gubię się w tych typach).
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Awatar użytkownika
Rysiek_81
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 806
Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets

Re:

Post autor: Rysiek_81 »

Nie mówię że nie warto, bo warto na pewno dla przyjemności z jazdy klimatu i efektu końcowego.
Nie jest to po prostu motocykl dla każdego.
A oddawanie do firmy która odrestaruje go to jeśli masz ochotę sam nim jeździć jest strzałem w kolano bo jak się zepsuje (a to tylko kwestia czasu) to pasowało by umieć coś przy nim zrobić żeby dalej "cieszyć" się jazdą.

P.S. Heniu nie widać zdjęć

A to moja "była" Kaśka :)

Pozdrawiam RysiekObrazekObrazek

Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

magneto pisze: 28.12.2020, 21:02
BTW - Henry, widzę, że dolniak, półbębny, zawias na suwakach... to M-72, czy jakaś Kaśka (wybacz, gubię się w tych typach).
Oryginalny M+72 z 1949 roku. Wyremontowany od podstawi już 6 lat jeżdzimy i nic się nie popsuło. Oczywiście, nie są to jakieś dalekie wyprawy, ale jednak trochę się jeżdzi. Myślę, że dużo zależy od tego, jak zrobiony jest remont. Może macie jakieś części do Emki, jestem zainteresowany.

Oprócz Emki, bawimy się jeszcze innymi sprzętami. Aktualnie w garażu stoi Dodge WC52 z 1944 roku.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 29.12.2020, 22:29 przez henry, łącznie zmieniany 1 raz.
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

Zdjęcia widać ?
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 838
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: magneto »

Zdjęcia widać, dzięki za odpowiedź. Echhh, żebym ja choć garaż miał...
Za gówniarza podziwiałem Ruski sąsiada, jak jeździł z wózkiem, czasem na trzech, czasem na dwóch....
Linia M-72 (R-71 licencyjny, chłe, chłe... choć kto wie ?) na tyle wryła mi się w mózgownicę, że mam "rzut" z lewej strony wydrukowany z org. instrukcji (gdzieś na redmotorz znalazłem). Piękno w czystej postaci, tak to odczuwam...
Powodzenia !
A Dodge z zachodniego Zachodu, czy z Lend-Lease od Sąsiadów ?
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

Dodge przywieziony z Korsyki.

No i jeszcze dwa wojenne sprzęty

Willis

Obrazek

i Ford Mutt

Obrazek
Ostatnio zmieniony 29.12.2020, 22:31 przez henry, łącznie zmieniany 2 razy.
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 838
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: magneto »

Niestety zdjęcie Ford Mutt nie bangla, nawet po zalogowaniu do G...

Fajnie, że ratujesz takie zabytki techniki :resp:
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

No nie do końca, bo całą organizacją i mechaniką zajmuje się mój zięciu . . . lubi te klimaty :smile:
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
Rysiek_81
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 806
Rejestracja: 31.01.2016, 17:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wiocha za Piaseczusets

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: Rysiek_81 »

To jeszcze lepiej bo czerpiesz tylko przyjemność z jazdy :)

Pozdrawiam Rysiek

Wysłane z mojego S41 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 838
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: magneto »

Henry -
znowu wcięło część fotek: Emki (obydwa) i Dodge'a
magneto pisze: 29.12.2020, 17:18(....) Echhh, żebym ja choć garaż miał...(...)
henry pisze: 29.12.2020, 18:37 No nie do końca, bo całą organizacją i mechaniką zajmuje się mój zięciu . . . lubi te klimaty :smile:
Echhh, żebym ja choć córkę miał i takiego Zięcia...
Powodzenia !
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2517
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: Artek »

Też nie widzę zdjęć córki :bija:

Fajnie się bawicie tymi zabytkami. Ze 20 lat temu koleś uruchomił panonię po ojcu i dał mi się przejechać...ależ to była fajna przejażdżka.
Dominator.
Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 838
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: magneto »

Sorki, może te nasze dywagacje o "demoludach" przenieść do odpowiedniego wątku :niewiem:
Ale jak Artek wspomniał Pannonię, to mam takie pytanko:
Czym w/w różniła się, czy co miała wspólnego z innymi (od innych) ówczesnych dwusuwów "demoludowych" (WSK, SHL, JAWA, CZ, MZ, itp.) ?
Podpowiedź: trochę konstrukcja skrzyni biegów, trochę napędu wstępnego (wał - sprzęgło).
No i czym w związku ze związkiem się ten motocykl wyróżniał (zdecydowanie wyróżniał, choć nie "zewnętrznie") ?
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1528
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: Sylwek »

Silnik kręci się w przeciwną stronę, sprzęgło na frezie, o ile dobrze pamiętam.
Biegi wszystkie w górę (tyczy to generalnie Pannoni powszechnie dostępnych w Polsce, bo nie zawsze tak było) i związany z tym tzw. wyświetlacz biegów przez obserwację którego, można wyrżnąć np. w rów :lol: . Ma wizjer do skrzyni, przez który można dokonać prowizorycznej naprawy automatu zmiany biegów,a w razie potrzeby także pospawać i jechać dalej :grin: .

Rysiek; lusterko w gondoli służyło do poprawiania makijażu Twojej byłej Kaśki :lol: ?

U Heńka widzę same zakazy wjazdu miast zdjęć, a chętnie rzuciłbym okiem na graciarnię.
Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 838
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: magneto »

Sylwek - jak zwykle - rozwalasz swoją wiedzą, ja kojarzyłem / pamiętałem tylko ten "lewy" silnik...
Jak to było - konstrukcja typowa - napęd sprzęgła poprzez łańcuszek, klasyka...
Ale skrzynia biegów - już jak w MZ, czy innych nowszych konstrukcjach - wałek główny był jednocześnie "zdawczym"... Czyli wałek zdawczy obracał się w przeciwnym kierunku niż sprzęgłowy .
A MZ miała napęd sprzęgła poprzez przekładnię zębatą (zmiana kierunku), a w Pannonii był łańcuch... Czyli silnik musiał się kręcić "w tył".
Kończę, bo jeszcze nas Modz-zi wyeksmitują.. :bija:
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: "nowe życie" ruskiego "bmw"

Post autor: henry »

magneto pisze: 29.12.2020, 21:02
Echhh, żebym ja choć córkę miał i takiego Zięcia...
No . . . ale na to to chyba nie jest za póżno :grin:
Sylwek pisze: 29.12.2020, 21:37
U Heńka widzę same zakazy wjazdu do miast, a chętnie rzuciłbym okiem na graciarnię.
Zakazy wjazdu do miast ? :niewiem:
A teraz nie ma zakazów :smile:
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości