forum.transalpclub.pl

Piotr - 604580763- Okolice Nakło nad Notecią. Dość spore zaplecze narzędziowe, garaż, auto z hakiem plus przyczepka, w razie ,,W,, znajdzie się miejsce pod namiot lub na awaryjny nocleg.

Nasz miejscowy klub motocyklowy dwa tygodnie temu organizował zbiórkę krwi i się wtedy właśnie ,,oddałem,, więc teraz nie mogę. Postaram się przekazać info naszym Kierownikom, może ktoś będzie mógł przyczynić się, choć nie bezpośrednio, do pomocy dla Henrego. Trzymam kciuki za powodzenie operacji!!

arturbasiam pisze:A czy jest szansa aby koszulki zlotowe nie były znowu czarne

Ja z Popowa mam białą

Co za pokolenie, bez GPS, Face.... i innych popierdułek ani rusz ))))))))

Już lub dopiero cztery

1. Danek
2. Adam_M
3. Piotr + Igor (każdy na swoim Trampku) ) przelew zaraz poleci.

Dziękuję za informację o cenie wjazdówki. Rozumiem, że w tym roku nie ma rozgraniczenia cenowego czw-ndz, a pt-ndz. Cześć, do zobaczenia.

Byłem na Zimowym, miód i wino piłem :)))) Było czadowo i gołoledziowo :)))

Byłem w zeszłym roku na zlocie, który odbywał się w rezerwacie Szackie Jeziora i było bardzo, bardzo....... :))))......no właśnie, jak poprzednik zauważył, jedyne w swoim rodzaju :))

Ani mnie, ani ja nikomu, na siłę nie będzie wlewał :)))

Dzień dobry wszystkim Forumowiczom. Jeżeli nie wydarzy się coś niespodziewanego, mam zamiar w czwartek rano, z Nakła nad Notecią, wyruszyć. http://moto.kiev.ua/viewevent/1453710398497 Jeżeli jest ktoś chętny się "podłączyć", to zapraszam. Razem raźniej. Tamtejsze okolice mam trochę objecha...

Melduję powrót do domciu w jednym "kawałku" :))) Po drodze dwa posterunki blokadowe, jedna kontrola na zjeździe z autostrady w Toruniu w kierunku Bydgoszczy. Było bardzo, bardzo, bardzo....... :))) Pozdrawiam wszystkich poznanych miłych Trampkowiczów.

Zasięgnąłem "języka". Zbiórka jest przewidziana na godz. ok. 12.00. przed Bramą Ostrołęcką..... i niech tak pozostanie. Nie będę tam czekał do nie wiadomo, której godziny, ewentualnych "maruderów" uprasza się o wyjechanie z ośrodka na tyle wcześniej, aby mogli się stawić w umówio...

23. Piotruś

Napisałem do Tomka. Będę cierpliwie czekał na odpowiedź.

Ja doskonale rozumiem organizatorów i bardzo doceniam wszelkiego rodzaju starania i pracę, którą wykonują na rzecz samego zlotu i zlotowiczów. To jest kawał "działki" do obrobienia. Jednakże sądzę, iż Ci, którzy potrafią lub mogą zaplanować w dalszej przyszłości wyjazd, to mogą przyjąć tak...

Trochę licho, że trzeba się określić na ponad miesiąc przed terminem zlotu. W opcji-namiot i posiłki we własnym zakresie-nie da rady wpaść z trasy i należność uregulować na miejscu? Pozdrawiam.