forum.transalpclub.pl

Ho, ho, ho!
Wesołych Świąt! Zdrowych, radosnych i rodzinnych.

W sumie nie ma co się czepiać, poczęstunek bogaty w białko:

No i faktycznie dupa z mojego motomikołajowania, a przełożyłem nawet niedzielny wyjazd z Lublina. W piątek wieczorem coś mnie zatoki zaczęły deko męczyć, a sobotę się dopiero temat srogo rozkręcił. Kurowałem się cały dzień ostro, ale raczej nie dam rady się jutro wybrać, żeby później nie pokutować b...

@milden - generalnie to ja bardzo często śmigam przez tamte rejony. De facto z tamtych stron pochodzę. Nie raz miałem nadzieję, że gdzieś Cię wypatrzę po drodze, ale niestety od momentu kiedy spotkaliśmy się w stonce na Magnoliowej, jakoś nie dane było się nam spotkać. Na ślub chciałem przyjechać, a...

Ktoś się ostatnio jeszcze gdzieś kręci na moto? Ja wczoraj jak wyjechałem kawałek po g.14, to wróciłem tuż przed północą. Za cel obrałem łąki i pola w Pliszczynie, Sobianowicach, Bystrzycy i Łuszczowie. Trzeba przyznać, że obecnie są dość wciągające. Polecam. :grin: Jazda solo ma swoje plusy, ale ju...

Może to ta sama 700-ka, którą widziałem tydzień temu we wtorek na parkingu u mnie pod firmą? Kierownika to chyba widziałem w jednym z lokali budynku (parter, firma i...ica), jak się wracałem po kurtkę, bo zapomniałem zabrać. W każdym razie kierownik tej 700-ki, to ktoś z forum? https://s1.postimg.or...

Odgrzeję kotleta - już jakiś czas temu, bo 20 maja trampiłem sobie w okolicach Sawina i jadąc przez las drogą 812, mijałem się z kimś na niebieskim RD10. Niestety nie widziałem tablic, bo ułamek sekundy po tym jak się minęliśmy, na szybce kasku rozsmarował mi się chrabąszcz i odwrócił moją uwagę. To...

Jakąś godzinę temu wróciłem z niedzielnego wypadku trampkiem. Jeszcze nigdy w życiu nie zmokłem do tego stopnia - przemokłem dosłownie do suchej nitki - nawet w kieszeniach skórzanej kurtki miałem mokro. Przejechałem przez istny burzowo-deszczowy armagedon. Momentami tak waliło deszczem, że widoczno...

5 minut temu, na skrzyżowaniu Chodźki/Smorawińskiego - widziany ciuri na swoim czarnym trampku.

Dobra, tak teraz zerknąłem jak to wygląda przy kraniku i już sam sobie odpowiedziałem: oklejane.

Pozdro.

Kogo dziś poznałem w biedronce na magnoliowej? Kobieta mnie poganiała i musiałem się zmyć wrr. hehe :) To byłem ja. :smile: Sorry, że tak późno odpisuję, ale ostatnio cierpię na chroniczny brak wolnego czasu i na forum zaglądam raz na dłuższy czas. Wtedy jak byłem w dronce, to już prawie spałem sto...

Niestety ja w razie czego, dyspozycyjny będę dopiero w drugą, najbliższą niedzielę. Dzisiaj miałem uroczystości rodzinne, w następną niedzielę też będę miał. Jeszcze obiecałem z dziećmi do zoo, do Warszawy podjechać w którąś niedzielę, ale w sumie terminu żadnego nie obiecałem. :wink: Póki co, to mo...

Do tej pory ciągle tłukę się solo, po różnych bezludnych ostępach - ale trochę pointegrować by się przydało, no i mówią, że tak samemu to generalnie średnio bezpiecznie/rozsądnie. Dlatego pomimo, że lubię solowe wypady, to chyba się w końcu skuszę na jakiś wspólny wyjazd. Oby tylko czas pozwolił. :w...

Dawno nikt nic nie widział, to ja dzisiaj wypatrzyłem pod koniec deszczu (18 44) czarnego TA 600 na Filaretów/Rymwida. Czy to może Janusz_K? Pozdrawiam To nie ja, w sumie już się, wyjaśniło że to ciuri . Po mieście kręcę się stosunkowo rzadko, przemierzam głównie bezdroża: pola, łąki, lasy i tym po...

Nie ma to jak wrzucanie wszystkich do jednego wora.

Nie pisałem tu od dłuższego czasu, bo byłby tu prawie tylko moje wpisy - niemalże każdego dnia jak się kręcę dwoma, lub czterema kółkami, widzę jakiegoś trampka. :grin: Dzisiaj około 18:15 przy przejeździe kolejowym na ul. Pliszczyńskiej widziany srebrny RD10. Ja akurat wracałem z ponad 5km zmagań p...

To ktoś z forum?
W poniedziałek po południu na ul. Jana Pawła II doszło do zderzenia auta osobowego z motocyklem. Kierujący jednośladem trafił do szpitala.
Oby kierownik szybko wrócił do formy. Szkoda też maszyny - gdyby miał gmole, to nie byłoby aż tak słabo.

Fakt, dach nad głową w takich sytuacjach, to świetna sprawa. Ad. 1 - szczelinomierzem. A2. 2 - gaśnica służyła jako punkt odniesienia do pomiaru bicia promieniowego. :grin: Całość prac jak zawsze dokumentuję fotograficznie, więc mogę wrzucić foto jak to wyglądało, jeżeli chcesz. Ale to już nie dzisi...

Moje koło (przednie) miało bicie promieniowe ok. 1,5mm i boczne 3,5mm i sporo wyczuwalnie luźnych szprych. Jakoś się na tym jeździło, ale w przedziale 55-60km/h telepało kierownicą jak się ją puściło. Jednak ostatnio porozbierałem trochę trampka, ściągnąłem też oponę z obręczy i stwierdziłem że trze...

Dokładnie tak było. A dzisiaj na obwodnicy Lublina, w okolicach Rudnika, około godziny 19:30 widziany XL600 w malowaniu '88 (lub '99, choć czerwonego znaczka nie widziałem).